Głupota. Oficjalna biografia

Głupek, imbecyl, dureń, kretyn… Jak często zdarza Wam się pomstować na głupotę? Jak często z trudem utrzymujecie fason, kiedy ktoś zajeżdża Wam drogę? Kiedy po raz kolejny czytacie niewybredne komentarze w internecie? Kiedy znowu słyszycie te same niestworzone historie opowiadane przez swoich współpracowników? Jeśli kretynizm towarzyszy Wam na co dzień, ulżyjcie sobie czytając książkę Głupota. Nieoficjalna biografia. Ale uwaga, głupota nie bierze jeńców i może trafiać w nas rykoszetem.

Głupota. Nieoficjalna biografia, czyli mądrze o głupocie

Po pierwsze, czym tak właściwie jest ta książka? To zbiór 30 esejów napisany przez filozofów, socjologów, psychologów, pisarzy, którzy bezlitośnie demaskują wszelkie odcienie głupoty. To fenomenalna próba ujęcia w ramy tematu, który wydaje się być wezbraną rzeką, której źródło nigdy nie wysycha.

Bez bicia przyznaję się, że oceniam książki po okładce i posłowiu od wydawcy, a swoją wstępną ocenę wystawiam już po pierwszych zdaniach. Być może jest to przejaw mojej personalnej głupoty, niemniej jednak w sprawie książek totalnie ufam swojej intuicji, a ta nie ma w zwyczaju mnie zawodzić. Głupocie. Nieoficjalnej biografii od Wydawnictwa Dolnośląskiego zakochałam się od pierwszego wrażenia. Po przeczytaniu wstępu, który w tym przypadku nazywa się Ostrzeżenie, przepadłam bez reszty, wiedząc że czeka mnie wyśmienita zabawa.

Co jeśli to my jesteśmy głupi?

Głupota. Nieoficjalna biografia to pożywka intelektualna, którą najchętniej nakarmiłabym wszystkich dookoła. Jest absolutnie fantastyczna, napisana wspaniałym językiem, bawiąca się konceptem głupoty w każdy możliwy sposób. Sięgając po taki tytuł, podświadomie uważamy, że jest to książka o innych. A co jeśli powiem Wam, że jest to książka o nas wszystkich?

Zapewniam Was, że czytając będziecie mieć dużo uciechy w diagnozowaniu otaczającego Was świata przez pryzmat napiętnowanych scenariuszy zawartych w książce. Niemniej jednak szykujcie się na szybkie zrzednięcie miny, ponieważ Głupota. Nieoficjalna biografia obraża wszystkich i nikogo nie oszczędza. Niemniej jednak bez obaw, rzuca nam też wiele nadziei. Lektura sprzyja wykształcaniu się dystansu do otaczającej nas rzeczywistości. Jest jak lek, początkowo odurzający goryczą, która odchodząc przynosi efekt leczniczy.

Głupota ma ludzką twarz. Jest częścią naszej ludzkiej natury, czy tego chcemy, czy nie. Niemniej jednak wbrew stereotypowemu myśleniu, głupiec nie będzie bowiem osobą, która rzadko oddaje się rozmyślaniom. Raczej staje się nim człowiek inteligentny, którego w ostatecznym rozrachunku nie obchodzi prawda. Otwórzcie się na ten tytuł, a Wasze postrzeganie głupoty zmieni się na zawsze. Ale czy się odważycie? 😉

Pozwól obnażyć się ze wszystkich intelektualnych słabości – sięgnij po Głupota. Nieoficjalna biografia.

Głupota. Oficjalna biografia

Ania ocenia:
  • 10/10
    Jak mocno książka mnie wciągnęła? - 10/10
  • 10/10
    Jak oceniam styl pisania, język i warsztat autora? - 10/10
  • 10/10
    Czy warto przeczytać tę książkę ponownie? - 10/10
  • 10/10
    Czy polecę ją znajomym? - 10/10
10/10

Fragment recenzji

Głupocie. Nieoficjalnej biografii od Wydawnictwa Dolnośląskiego zakochałam się od pierwszego wrażenia. To absolutnie fantastyczna pozycja, napisana wspaniałym językiem, bawiąca się konceptem głupoty w każdy możliwy sposób.

Sięgając po taki tytuł, podświadomie uważamy, że jest to książka o innych. A co jeśli powiem Wam, że jest to książka o nas wszystkich?

Głupota. Nieoficjalna biografia obraża wszystkich i nikogo nie oszczędza. Jest jak lek, początkowo odurzający goryczą, która odchodząc przynosi efekt leczniczy. Odważysz się z nią zmierzyć?