Jesteście ciekawi jak koncerny farmaceutyczne i lekarze potrafią uzależnić pacjentów od leków? Poznajcie książkę Beth Macy – Lekomani – która odkryje przed Wami nieznane karty historii.
Tabletki jak cukierki
Współczesny przemysł farmaceutyczny ma się naprawdę dobrze. Zażywamy dziś więcej leków niż kiedykolwiek wcześniej. Leczymy się zarówno na te choroby, na które cierpimy naprawdę, jak i na schorzenia, które tylko nam się wydaje, że mamy.
Telewizja bezustannie bombarduje nas reklamami środków przeciwbólowych i suplementów. Przemysł farmaceutyczny oferuje nam środki na każdą wątpliwość: od bólu głowy po suplementy mające wzmocnić nasze włosy i paznokcie.
Mimo że do każdej tabletki dołączona jest zazwyczaj długa lista skutków ubocznych, często sięgamy po leki tak jak po garść wybornych cukierków. Czy naprawdę potrzebujemy aż tylu leków? I jak doszło do tego, że lekomania stała się współczesnym uzależnieniem, z którym tak trudno jest zerwać?
Lekomani – mroczna strona opioidów
Lekomani. Jak koncerny farmaceutyczne i lekarze potrafią uzależnić pacjentów od leków jest zaskakującym tytułem. Początkowo spodziewałam się, że książka będzie demaskować marketingowe działania przemysłu farmaceutycznego i zajmie się tematem nadmiernego stosowania suplementów i leków przeciwbólowych przez pacjentów. Jednak już po pierwszych stronach dotarło do mnie, że mam przed sobą opowieść o nieznanej przeze mnie karcie historii.
Tytuł opowiada o mrocznej historii uzależnienia Amerykanów od opioidów. Być może dotychczas opium kojarzyło Wam się jedynie z zamierzchłymi czasami i wojnami na linii brytyjsko-chińskiej. Jeśli tak, ta książka pokaże Wam jego współczesne oblicze.
Beth Macy w swojej książce zabierze nas na teren Appalachów w południowo-zachodnich Stanach Zjednoczonych. Bo właśnie w tym górniczym regionie rozpoczniemy naszą historię. Historię zwykłych ludzi połączonych osobistymi dramatami, które spowodowała chciwość koncernów farmaceutycznych.
Poznamy historię morfiny, heroiny, czy OxyCortinu, które lekką ręką były przepisywane jako środki przeciwbólowe na wszelkie dolegliwości, w tym również dzieciom. Spotkamy rodziny ofiar, przyjrzymy się heroicznej walce z systemem i uzależnieniem, które zrujnowało życie tysiącom amerykańskich rodzin.
Poznamy nieuczciwe sposoby na promowanie środków farmaceutycznych mimo ich szkodliwości. Książka Macy to wstrząsający reportaż na temat tego, w jaki sposób przemysł farmaceutyczny przyczynił się do wzrostu narkomanii. A to wszystko pod przykrywką działań medycznych.
O książce słów kilka
Książka zdecydowanie dotyka nieznanego szerszej problemu i stawia przemysł farmaceutyczny w nowym świetle. Dlatego polecam ją wszystkim fanom książek o tematyce medycznej i osobom, które interesuje temat uzależnień. Jeśli chodzi o moje wrażenia, czytając notę od wydawcy, nie spodziewałam się podjęcia przez autorkę takiego tematu.
O ile dowiedziałam się wielu ciekawych informacji, np. że słowo hipster oznaczało heroinistów przyjmujących narkotyk znajdując się w bocznej pozycji leżącej (hip – ang. biodro). Lub że angielskie słowo na osoby uzależnione – junkies – oznacza złomiarzy (osoby uzależnione zbierały bowiem złom, żeby zarobione pieniądze móc wydać na narkotyk). To jednak mimo wnikliwości i skrupulatności autorki, brakuje jej lekkości prowadzenia narracji.
Jest to pozycja ciekawa, niemniej jednak mam wrażenie, próba ukwiecenia języka przez Beth Macy, spala na panewce. Tytułowi brakuje lekkości, niemniej jednak nie można zarzucić mu, że jest nieciekawy. Dlatego wszystkich fascynatów tematu, serdecznie zachęcam do lektury.
Poznajcie mroczny świat opioidów w książce Lekomani. Jak koncerny farmaceutyczne i lekarze potrafią uzależnić pacjentów od leków. Znajdziesz ją tutaj.
Ania ocenia:
-
6/10
-
6/10
-
6/10
Fragment recenzji
Lekomani. Jak koncerny farmaceutyczne i lekarze potrafią uzależnić pacjentów od leków jest zaskakującym tytułem. Początkowo spodziewałam się, że książka będzie demaskować marketingowe działania przemysłu farmaceutycznego i zajmie się tematem nadmiernego stosowania suplementów i leków przeciwbólowych przez pacjentów. Jednak już po pierwszych stronach dotarło do mnie, że mam przed sobą opowieść o nieznanej przeze mnie karcie historii.
Poznamy historię morfiny, heroiny, czy OxyCortinu, które lekką ręką były przepisywane jako środki przeciwbólowe na wszelkie dolegliwości, w tym również dzieciom. Spotkamy rodziny ofiar, przyjrzymy się heroicznej walce z systemem i uzależnieniem, które zrujnowało życie tysiącom amerykańskich rodzin.