Recenzja książki Farmaceuta z Auschwitz

Książkę znajdziecie tutaj>>

Recenzja książki Farmaceuta z Auschwitz będzie krótka i zwięzła. Uważam, że przy tego typu książkach nie ma sensu się rozwodzić, ponieważ czytelnik sam powinien sprawdzić, jakie emocje wywołuje. Poza tym, jak ocenić cierpienie tysięcy osób i okrucieństwo, o którym pisze autorka? Tego po prostu nie da się zrobić. Zauważyłam też jeszcze coś. Nieważne ile takich książek już przeczytałam i pewnie nieważne ile jeszcze przeczytam. Nigdy nie znajdę odpowiedzi na pytanie, które dręczy zapewne nie tylko mnie: Dlaczego?. I pewnie jeszcze: Jak do tego doszło?. Tym samym można przeczytać mnóstwo raportów, zeznań pod przysięgą i relacji tych, którzy przeżyli Auschwitz, czy pobyt w innych obozach. Można poznać od początku do końca plan postępowania Hitlera oraz pobudki, którymi się kierował. To jednak wciąż nie wystarczy, choć przecież wszystkie te opracowania i książki historyczne podają przyczyny i skutki tej tragicznej zagłady ludzkości. A wciąż przybywa ich więcej i więcej.

Recenzja książki Farmaceuta z Auschwitz – pokaźna bibliografia i przypisy

Zawsze w przypadku takich książek sięgam najpierw na tyły, by sprawdzić źródła, z których korzystała autorka. W tym przypadku nie czuję się zawiedziona. Są to naprawdę pokaźne i wiarygodne źródła. Zeznania świadków i ofiar eksperymentów, którzy przeżyli, zeznania samej załogi SS, zeznania więźniów, którzy pracowali z Capesiusem, wypowiedzi żon oficerów SS itp. Ponadto czytelnicy mają okazję zapoznać się z tu z niepublikowanymi nigdzie wcześniej zeznaniami i ujawnionymi fragmentami kwestionariuszy, które po wojnie musieli wypełniać wszyscy sądzeni za zbrodnie II Wojny Światowej.

To, co doceniam jeszcze bardzo mocno, to sposób, w jaki autorka, Patricia Posner, podeszła do tematu. Kobieta trzyma się faktów. W jej narracji nie wyczuwa się obierania którejkolwiek z politycznych stron. Jedyna strona, której trzyma się Posner to prawda i strona ofiar. Tym samym jasno i wyraźnie podkreśla, że to nazistowskie obozy koncentracyjne w okupowanej Polsce. I że wśród ofiar byli nie tylko Żydzi. Naprawdę pierwszy raz czytałam tego typu książkę, bez wrażenia, że między wersami obraża się nasz kraj i próbuje się zrobić go współwinnym tej okrutnej zbrodni.

Recenzja książki Farmaceuta z Auschwitz – podsumowanie

Jak już wspominałam, recenzja książki Farmaceuta z Auschwitz jest krótka. W związku z tym polecam ją każdemu, kto jak ja, interesuje się tematem. Znajdziecie tu naprawdę mnóstwo ciekawych i nowych informacji oraz faktów. To spojrzenie na jedną z największych tragedii w historii ludzkości przez pryzmat wielkich niemieckich koncernów. Firm, które współpracowały z nazistami i pozyskiwały od nich więźniów do swoich eksperymentów.