Nishimura to japoński kieszonkowiec, którego los odmienia propozycja wzięcia udziału w napadzie. Nie wie jednak, że bez względu na podjętą decyzję jego los jest już z góry przesądzony… Przed Wami recenzja książki Kieszonkowiec, powieść o japońskim półświatku bez odwrotu. Sprawdźcie to!
Historia pewnego napadu
Nishimura spędza swoje dnie na ogałacaniu kieszeni japońskich przechodniów. I jest naprawdę dobry w tym co robi. Potrafi dobrze namierzyć potencjalną ofiarę i w mgnieniu oka opustoszyć wnętrze płaszcza, aktówki, czy plecaka, wykorzystując przy tym zamieszanie wielkomiejskiego tłumu.
Kieszonkowiec działa sam, ale kiedy pewnego dnia kontaktuje się z nim pierwszy partner z propozycją udziału w większej akcji, Nishimura zostaje wplątany w coś o wiele większego.
W grę wchodzi bowiem napad rabunkowy, który z czasem przeistacza się w serię makabrycznych zdarzeń, z których nie można się już wyplątać…
Co jeśli życie Nishimury jest już z góry przesądzone? I dokąd zaprowadzi go wewnętrzna podróż szlakiem wysokiej wieży? Czy uda mu się uciec przeznaczeniu i ocalić kogoś więcej niż samego siebie?
Recenzja książki Kieszonkowiec
Książka Fuminori Nakamury to wciągająca historia tajemniczego rzezimieszka pokazująca, że los często nierówno rozdaje karty.
Głównego bohatera poznajemy nie tylko przez pryzmat teraźniejszych działań. Dzieje się to również dzięki wspomnieniom, które ożywają szczególnie w kontakcie z młodym chłopcem, którego przyłapuje pewnego dnia na sklepowej kradzieży, a w którym dostrzega samego siebie.
Kieszonkowiec to intrygująca powieść, która zabierze nas prosto do przestępczego półświatka, z którego nie ma odwrotu. Jednak bez względu na to, jak zakończy się rzut monetą, którą podrzuca los, zawsze możemy spróbować rozegrać jego wynik po swojemu.
Powieść Nakamury to kolejny tytuł, po który sięgnęłam z ogromną przyjemnością. Z miłości do literatury wschodniej Azji, filozoficznego aspektu opowiadania o przestępczym podziemiu oraz nieoczywistości charakteryzującej japońskich twórców.
Książkę czytało mi się doskonale, nie mogąc doczekać się finału akcji. I choć doskonale wiedziałam, że nie dostanę oczywistych odpowiedzi, zakończenie nieco zbiło mnie z pantałyku.
Nie spodziewajcie się więc jasnego domknięcia wątków, raczej trudno o to sięgając po wschodnioazjatyckie tytuły. Spodziewajcie się za to wciągającej przeprawy przez jakże zwykłe życie niezwykłego kieszonkowca, który rzuca wyzwanie przeznaczeniu.
Jeśli zaintrygowała Was recenzja książki Kieszonkowiec – książki możecie szukać tutaj.
Podobne artykuły:
Ania ocenia:
-
8.5/10
-
9/10
-
8/10
-
9.5/10
Fragment recenzji
Książka Fuminori Nakamury to wciągająca historia tajemniczego rzezimieszka pokazująca, że los często nierówno rozdaje karty.
Kieszonkowiec to intrygująca powieść, która zabierze nas prosto do przestępczego półświatka, z którego nie ma odwrotu. Jednak bez względu na to, jak zakończy się rzut monetą, którą podrzuca los, zawsze możemy spróbować rozegrać jego wyniki po swojemu.