Recenzja książki Tajemniczy czarny kot
Tajemniczy czarny kot Nathalie Semenuik to bardzo ładnie wydana książka, którą od czerwca możemy znaleźć na półkach księgarń. Jestem pewna, że ta pozycja skusiła niejednego kociarza, a już na pewno takiego, w którego domu rządzi wyjątkowy czarny kot. Dlatego dobrze się składa, że ta książka trafiła właśnie w moje recenzenckie ręce, bo pewna wyjątkowa czarna kotka już od kilku lat towarzyszy mojemu życiu.
Egipskie bóstwo czy wcielenie diabła?
Tajemniczy czarny kot jest pięknie ilustrowaną, niewielką książką. Można ją przeczytać w ciągu jednego wieczora, ale polecam rozłożenie jej lektury na dłużej, żeby dać sobie czas na zapoznanie się z treścią i przestudiowanie ilustracji.
Autorka przeprowadza nas przez historię postrzegania czarnego kota i przez symbolikę, którą na przestrzeni wieków nadawano kotom, zwłaszcza czarnym. Idąc za słowami Nathalie Semenuik:
Czarny kot, zwierze niepospolite, uczestnik niezwykłych historii, przez setki lat aż nazbyt często spotykał się z niezrozumieniem, a jego żywot bywał pełen niemiłych przygód. (…) Czy możemy mówić o czarnym kocie, jako kocie niezwykłym, w pełnym znaczeniu tego słowa? Bez wątpienia, jeżeli tylko dowiemy się, co mu się przytrafiało zarówno najlepszego, jak i najgorszego, na całym świecie, we wszystkich krajach i na wszystkich kontynentach.
Zaczynamy od udomowienia zwierzaków w starożytnym Egipcie, docenienie ich za zwalczanie gryzoni i utożsamianie z Baset, boginią ogniska domowego. Następnie trafiamy do średniowiecza i czasu polowań na czarownice, gdzie koty, zwłaszcza te czarne były uważane przez ciemnogród za wcielenie diabła.
Autorka przeprowadza nas przez barbarzyńskie obrzędy, w których zabijano czarne koty i ich właścicielki. Semenuik wychodzi nawet z hipotezą, że to dziwne, że w związku z masakrą czarnych kotów na tak wielką skalę, gen czarnego umaszczenia przetrwał do dziś. Później poznajemy historię powrotu czarnych kotów do ludzkich łask.
Recenzja książki Tajemniczy czarny kot
W książce Tajemniczy czarny kot poznamy legendy dotyczące tych ciekawych zwierzaków i głęboko zakorzenione przesądy i stereotypy. Na pewno wszyscy słyszeliście ten o pechu, jaki ma nas spotkać, kiedy czarny kot przebiegnie drogę, którą idziemy. A czy wiecie o tym, że w innych rejonach świata uważa się, że czarny kot przynosi szczęście?
Książka Tajemniczy czarny kot, mimo swoich niewielkich rozmiarów, zawiera mnóstwo ciekawych informacji. Zauważyłam jeden minus. Informacje w większości są potraktowane bardzo zdawkowo i aż proszą się o rozwinięcie. Jednak na tę książkę można też spojrzeć z innego punktu – jak na mini kompendium wiedzy o tym wyjątkowym czworonogu. Informacje są uporządkowane, napisane zrozumiałym językiem i książkę czyta się bez większego problemu.
Warto zwrócić też uwagę na wydanie, które jest pełne różnorodnych ilustracji. Książka ma twardą oprawę i wszytą zakładkę, ale nie jest ciężka. Zachęca do tego, żeby wrzucić ją do torebki.
Tajemniczego czarnego kota polecam wszystkim, których interesuje jego historia i podwaliny stereotypów z nim związanych. Jednego możemy być pewni, nie ma innego udomowionego zwierzaka, który na przestrzeni wieków wzbudzał tak wiele, tak skrajnych emocji.
A jak jest z Wami? Obawiacie się czarnych kotów?
Książkę Tajemniczy czarny kot Nathalie Semenuik znajdziecie w tym miejscu.
Ocena Anety
-
6/10
-
7/10
-
6/10
-
10/10
Fragment recenzji
Książka Tajemniczy czarny kot, mimo swoich niewielkich rozmiarów, zawiera mnóstwo ciekawych informacji. Zauważyłam jeden minus. Informacje w większości są potraktowane bardzo zdawkowo i aż proszą się o rozwinięcie. Jednak na tę książkę można też spojrzeć z innego punktu – jak na mini kompendium wiedzy o tym wyjątkowym czworonogu. Informacje są uporządkowane, napisane zrozumiałym językiem i książkę czyta się bez większego problemu.