Wasza ulubiona, ukochana książka Nicolasa Sparksa to…? Ja Was może zaskoczę, bo nie powiem, że moim ulubieńcem jest Pamiętnik. Do tej pory w moim sercu i głowie siedzi powieść Jedno życzenie. Ciągle pamiętam emocje, jakie towarzyszyły mi przy lekturze tej książki. No genialna!

Zliczyć cuda

Uwielbiam to, w jaki sposób autor łączy wątki, miejsca, wydarzania i ludzi. Jak niby nic nieznaczące wydarzenia okazują się być furtką do rozwiązania tajemnicy sprzed lat. Te cienkie wstążeczki, które jedna po drugiej prowadzą do finału, na który wszyscy tak bardzo czekali!

Książka dostępna na www.taniaksiazka.pl >>

Instagram @ruda_czyta

I wiecie co? W swojej najnowszej powieści Zliczyć cuda autor znów to zrobił. Wrzucił do jednego worka ludzi, którzy nie powinni mieć ze sobą nic wspólnego. A jednak…

Kaitlyn, Tanner i Jasper. To o nich jest ta opowieść.
Kaitlyn to kobieta, która rozstała się z mężem, samodzielnie prowadzi dom, wychowuje dzieci i pracując, pomaga ludziom. Pewnego dnia na jej drodze staje Tanner, były żołnierz, który pojawił się w Karolinie Północnej, aby dowiedzieć się czego o swoim pochodzeniu. Nie sądził wtedy, że zarówno podróż jak i poznanie Kaitlyn tak bardzo zmieni jego życie.

 

A co do innych blizn, sądzę, że mam takie same jak wszystkie pracujące matki. Poczucie porażki, cokolwiek robię. Kiedy jestem w pracy żałuję, że nie mogę poświęcić więcej czasu dzieciom, natomiast gdy jestem z nimi, wydaje mi się, że marnuję swoje wykształcenie. Problem w tym, że chcę pracować zawodowo, a nie tylko być mamą, i czasami wywołuje to we mnie poczucie winy.

A trzeci bohater, czyli Jasper, to postać, która wzrusza i porusza. Jego historia łamie serce Jego samotne życie w towarzystwie tylko psa, który od lat jest jego wiernym kompanem, jest przesiąknięte smutkiem i tęsknotą.

A wtedy na horyzoncie, pojawia się biały jeleń, który dla mnie ma tu znacznie po prostu magiczne. ✨

Dla Jaspera chyba też, bo zrobi wszystko, aby go uratować.
Nie wie jeszcze, że najbliższe dni zmienią wszystko.

Nie będę mówić Wam więcej. Odkryjcie sami tę historię. Warto! Książka Zliczyć cuda czeka na Was TUTAJ>>

Ocena Rudej
  • 8/10
    Jak mocno książka mnie wciągnęła? - 8/10
  • 8/10
    Jak oceniam styl pisania, język i warsztat autora? - 8/10
  • 6/10
    Czy warto przeczytać tę książkę ponownie? - 6/10
  • 8/10
    Czy bohaterowie wzbudzili sympatię? - 8/10
7.5/10

Fragment recenzji

I wiecie co? W swojej najnowszej powieści Zliczyć cuda autor znów to zrobił. Wrzucił do jednego worka ludzi, którzy nie powinni mieć ze sobą nic wspólnego. A jednak…

Kaitlyn, Tanner i Jasper. To o nich jest ta opowieść.
Kaitlyn to kobieta, która rozstała się z mężem, samodzielnie prowadzi dom, wychowuje dzieci i pracując, pomaga ludziom. Pewnego dnia na jej drodze staje Tanner, były żołnierz, który pojawił się w Karolinie Północnej, aby dowiedzieć się czego o swoim pochodzeniu. Nie sądził wtedy, że zarówno podróż jak i poznanie Kaitlyn tak bardzo zmieni jego życie.