Zwolnij wreszcie – recenzja książki

Książkę znajdziecie tutaj>>

Czy czujesz czasem, że życie ucieka Ci przez palce? Twoje myśli bez ustanku toczą niekończącą się gonitwę, a osiąganie kolejnych celów nie daje Ci więcej satysfakcji? Dowiedz się jak odnaleźć spokój w świecie, który się nie zatrzymuje dzięki bestsellerowej książce Zwolnij wreszcie autorstwa Haemina Sunima – mnicha z Twittera.

Zwolnij wreszcie – książka, którą pokochały miliony

Haemin Sunim to buddyjski mnich i wykładowca akademicki nazywany uzdrawiającym mentorem, a także mnichem z Twittera. Jego konto śledzi bowiem już ponad milion obserwatorów, chętnie zadając mu pytania dotyczące zmagań z codziennymi wyzwaniami życia.

Co sprawia, że pochodzący z Korei Południowej mnich porusza serca wielu ludzi na całym świecie? To uniwersalne i poruszające myśli dotyczące życia codziennego zebrane w książce Zwolnij wreszcie. Jak odnaleźć spokój w świecie, który nigdy się nie zatrzymuje.

Książka do tej pory sprzedała się w ponad 3 milionach egzemplarzy i niedawno dotarła również na polski rynek wydawniczy. A to oznacza, że wpadła również w moje ręce. 🙂 Czy słowa myśliciela z dalekiego Wschodu mają moc przemówić również do polskiego czytelnika? Z całą śmiałością mogę powiedzieć – jak najbardziej!

Jak Zachód spotyka Wschód?

Haemin Sunim wiele lat spędził w Stanach Zjednoczonych, gdzie ukończył studia, a następnie został wykładowcą akademickim. Nieobca pozostaje mu więc kultura Zachodu. Mimo praktykowania na co dzień filozofii zen, w jego nauczaniu nie brakuje również powoływania się na cytaty biblijne oraz doświadczenia najzupełniej świeckie. Sam autor wzbudza dużą sympatię i cechuje się otwartością na różnorodne doświadczenia na indywidualnej ścieżce duchowej każdego z nas. Nic dziwnego, że jego rozważania poruszyły setki tysięcy ludzi na całym świecie.

Czym nie jest Zwolnij wreszcie (…)? Nie jest to książka przeznaczona jedynie dla uduchowionego odbiorcy. Pozycja ta nie ma również na celu karcenia współczesnego świata Zachodu, czy też zachęcania do praktykowania życiowej ascezy. Zdecydowanie nie jest ona również próbą nawrócenia odbiorcy na buddyzm, czy jakikolwiek nurt filozoficzny.

Tak więc czym jest? To pięknie ilustrowany poradnik (prace umieszczone w książce wykonane zostały przez koreańskiego artystę Youngcheola Lee, którego prace możecie znaleźć tutaj), w którym znajdziemy przełożenie wschodnich wartości na zachodnie realia. To zbiór uniwersalnych myśli, pomagających nam w zatrzymaniu się na chwilę i zastanowieniu nad tym, co tak naprawdę w życiu jest ważne.

Zwolnij wreszcie – dlaczego warto?

Książka napisana została z niezwykłą lekkością. Każdy rozdział rozpoczyna się krótkim esejem, a następnie przechodzimy do zbioru rozważań autora podporządkowanym zagadnieniom zawartym w tytule rozdziału Poradnik ten ma za zadanie poprowadzić każdego z nas do wewnętrznych przemyśleń, czego efektem ma być nasza osobista przemiana.

Książka zachęca nas do zatrzymania się na chwilę, do ćwiczenia uważności i rozsmakowania się w chwili obecnej. Do praktykowania wdzięczności i do ćwiczenia się w miłości. Zarówno do samego siebie, jak i do innych.

Moja ocena? Książka jest absolutnie fantastyczna. Pozwala zwolnić, wziąć głęboki wdech, skupić się na tym, co najważniejsze i zastanowić się nad kierunkiem swojej życiowej podróży.

Autor porusza problemy aktualne dla każdego człowieka żyjącego w XXI wieku. Sięgając po książkę udamy się między innymi w Podróż zwaną przebaczeniem, cofniemy się do czasu Pierwszej miłości i poznamy Trzy (a nawet więcej) uwalniające spostrzeżenia.

Tak więc Zwolnij wreszcie!
I sięgnij po książkę, którą znajdziesz tutaj.