Pomoc domowa autorstwa Freidy McFadden to thriller psychologiczny wydany przez Czwartą Stronę. Pomyślicie sobie może, że to kolejny z wielu kryminałów na rynku czytelniczym, ale muszę wyznać, że skończyłam go zbierając szczękę z podłogi. I w sumie mógłby to być koniec recenzji, prawda? 😉 Ale spróbuję wyjaśnić, dlaczego ta książka przypadła mi do gustu.

Pomoc domowa – kilka słów na początek

Młoda dziewczyna z przeszłością, Millie, zatrudnia się jako pomoc domowa właśnie w pięknym domu państwa Winchesterów. Zadbana żona, córeczka, przystojny mąż. Millie dostaje pokój na poddaszu, który wprawdzie zamyka się tylko od zewnątrz, ale trudno, można przeżyć. W porównaniu do reszty domu warunki mogą być lekko spartańskie, ale i tak lepiej, niż spanie w samochodzie, co nasza bohaterka przerabiała. Niestety Nina zaczyna drażnić dziewczynę, z każdym dniem coraz bardziej. Wymyśla jakieś dziwne zasady, czystą kuchnię potrafi zapaskudzić w kilka chwil. Jakby miała jakieś problemy natury psychicznej. Na szczęście Andy wydaje się mieć więcej empatii, pomaga Millie znosić humory żony. Dziewczynie naprawdę zależy na tej pracy, bo jako była więźniarka nie może przebierać w ofertach. Nie pomaga również tajemniczy ogrodnik Enzo, który zdaje się zupełnie nie tolerować Millie. Z czasem między nią i Andym pojawia się coś więcej…

Pomoc domowa – recenzja książki

Ten moment sprawił, że przewróciłam oczami i miałam szczery zamiar odłożyć książkę. Zastanawiałam się, skąd te zachwyty, no ludzie! Młoda pomoc domowa zakochuje się w pracodawcy, no faktycznie, jeszcze tego nie grali. Ale potem dopiero zaczęło się dziać! Nie mogłam książki odłożyć. Taki zwrot akcji, no jak tu iść spać, po co?! Nie powiem za dużo, bo być może jeszcze nie czytaliście tej książki. Nie znałam tej autorki wcześniej, ale widzę, że powstała tej druga część tej powieści, na pewno po nią sięgnę.

Podobała mi się ta opowieść, tak szczerze przyznam. Jest to coś w sam raz na weekend. Jestem ciekawa Waszych opinii, czytaliście? Dajcie koniecznie znać.

Książkę znajdziecie tutaj.

Moja ocena
  • 7/10
    Jak mocno książka mnie wciągnęła? - 7/10
  • 8/10
    Jak oceniam styl pisania, język i warsztat autora? - 8/10
  • 8/10
    Czy książka trzyma w napięciu? - 8/10
7.7/10

Fragment recenzji

Pomoc domowa to książka, którą miałam ochotę zostawić w połowie. Na szczęście niespodziewany zwrot akcji sprawił, że nie mogłam! I zbierałam szczękę z podłogi. Polecam.