Kim jesteś Mikołaju – recenzja
W końcu grudzień! Można rzucić wszystko i czytać tylko książki świąteczne! Ja ten sezon na nie otworzyłam książką Kim jesteś Mikołaju, autorstwa Anny Szczęsnej. No sami spójrzcie na tę okładkę – przecież ona aż wola: „Coraz bliżej Święta”
Kim jesteś Mikołaju
Ta książka, to historia małżeństwa, które jest zafiksowane na spełnieniu marzenia i celu, jaki sobie postawili. Wymarzyli sobie podróż i są na etapie zbierania na nią pieniędzy! Od razu poczułam z nimi vibe, bo właśnie jestem na etapie planowania podróży
Mam tylko nadzieję, że u nas obejdzie się bez pecha, jaki przytrafił się Witkowi. Tuż przed świętami złapał świetną fuchę, która miała przybliżyć ich do spełniania marzenia, za sprawą zabronionych pieniędzy. I nagle bach! Witek złamał nogę! No i jak ma teraz przebierać się za Mikołaja? Jak sadzać sobie dzieciaki na kolanach, rozdawać prezenty, odwiedzać domy? Nie da się, po prostu się nie da. Trzeba zrezygnować, mimo, że wycieczkę trzeba będzie przełożyć… Ale wtedy Magda żona Witka wpada na genialny plan. No w sumie, ktoś ją na ten plan namówił… Bo kto powiedział, że ona, kobieta, nie może grać Mikołaja? Nie ma rzeczy niemożliwych, zwłaszcza przed świętami
I tak oto Magda, po raz pierwszy zakłada strój Mikołaja i wyrusza do pracy, aby dawać radość. A okazuje się, że ta radość jest w taki wielu miejscach po prostu potrzebna.
Bo nie każdy ma szczęśliwe święta, nie każdy czeka na nie z radością, nie w każdym domu jest choinka i miłość. To smutne, ale prawdziwe oblicze świąt odkrywa Magda i nie potrafi oprócz małych i dużych ludzkich dramatów przejść obojętnie. Naprawiając relacje we własnym domu, stara się też naprawić cały świat, jaki ją otacza, a przynajmniej wszystkich tych, których spotyka na swojej drodze, jaki Mikołaj.
Ta książka Wam poruszy, wzruszy, ale też rozbawi. I jedno jest pewne – wprawi Was w klimat Świąt Książka Kim jesteś Mikołaju czeka na Was TUTAJ>>
Ocena Rudej
-
7/10
-
7/10
-
6/10
-
7/10
Fragment recenzji
I tak oto Magda, po raz pierwszy zakłada strój Mikołaja i wyrusza do pracy, aby dawać radość. A okazuje się, że ta radość jest w taki wielu miejscach po prostu potrzebna.
Bo nie każdy ma szczęśliwe święta, nie każdy czeka na nie z radością, nie w każdym domu jest choinka i miłość. To smutne, ale prawdziwe oblicze świąt odkrywa Magda i nie potrafi oprócz małych i dużych ludzkich dramatów przejść obojętnie. Naprawiając relacje we własnym domu, stara się też naprawić cały świat, jaki ją otacza, a przynajmniej wszystkich tych, których spotyka na swojej drodze, jaki Mikołaj.