The science of Rick and Morty

Fani Ricka i Morty’ego są już na pokładzie? Zapinamy pasy i ruszamy ku przygodzie wraz z najbardziej wykręconą popularnonaukową książką 2019 roku. The science of Rick and Morty to tytuł, po który musisz sięgnąć, jeśli kiedykolwiek byłeś ciekawy, czy polizanie karalucha sprawi, że będziesz mógł przejąć nad nim kontrolę. Nigdy o tym nie myślałeś? No cóż, teraz już zaczniesz.

Rick i Morty to serial opowiadający o przygodach ekscentrycznego, uzależnionego od alkoholu naukowca Ricka Sancheza oraz jego wnuku Mortym. Bohaterowie razem podróżują po odległych galaktykach oraz alternatywnych rzeczywistościach.

Serial pełen jest absurdów, niemniej jednak co stałoby się, jeśli część z nich mogłaby zaistnieć w naszym świecie? To właśnie z potrzeby serca oraz ciekawości świata (nie tylko tego serialowego) powstała książka The science of Rick and Morty.

The science of Rick and Morty – nie tylko dla fanów serialu

Jeśli widząc tę książkę chcecie odłożyć ją na półkę, bo nawet przez nanosekundę nie mieliście okazji oglądać Ricka i Morty’ego – nie róbcie tego! Znajomość serialu pomaga podczas lektury, niemniej niewiedza w niczym nie przeszkadza. Jest to bowiem głównie książka popularnonaukowa, dla której wodą na młyn są nieprawdopodobne przygody bohaterów. Każdorazowe powołanie się na konkretny odcinek serialu opatrzone jest krótkim słowem wyjaśniającym. Dla kogo jest więc ten tytuł?

The science of Rick and Morty to pozycja po pierwsze dla fanów serialu. Po drugie, dla osób ciekawych świata. Po trzecie, dla fanów science fiction. Autor bowiem w bardzo przystępny sposób rozkłada na czynniki pierwsze najtrudniejsze i najciekawsze zagadnienia dotyczące przestrzeni kosmicznej. Po czwarte dla fascynatów nauk ścisłych, a po piąte dla osób, które zastanawiają się, czy istnieje życie pozaziemskie? No i oczywiście dla tych, których zaintrygował ten karaluch z początku recenzji.

The science of Rick and Morty

Zakręcone pytania – zakręcone odpowiedzi!

Książka to aż 19 rozdziałów szczegółowo opowiadających o przeróżnych zagadnieniach. Znajdziecie tutaj między innymi rozdziały o życiu pozaziemskim, klonowaniu, ewolucji, teorii multiwszechświatów, hakowaniu ludzkiego ciała i takich, które wezmą pod włos koncepcję czasu. Dla mnie książka była intelektualną pożywką zaspokajającą nieprzebrane pokłady mojej wrodzonej ciekawości. Jednocześnie, jak to w tym przypadku bywa, pozostawiła mnie z apetytem na jeszcze więcej.

Jeśli tak jak ja fascynuje Was wszechświat i lubicie zadawać sobie pytanie Co by było gdyby? lub Czy byłoby to możliwe?, biegnijcie po nowość od wydawnictwa Znak! Poza ogromem naukowej wiedzy, dowiecie się m.in. dlaczego właściciel lombardu nazwany przez Ricky’ego pożeraczem siarki, miał pełne prawo, do odebrania tego jako zniewagi.

Ponadto, choć jestem sceptykiem wiary w istnienie życia pozaziemskiego, nienaukowy przewodnik po świecie nauki autorstwa Matta Brady’ego nieco zatrząsł moją wiarą (lub jej brakiem). Absolutnie i totalnie Wam ją polecam. Ucieszy każdego nerda i karaluchofila.

No i na koniec powiem Wam, że nie mogłam pokochać autora bardziej, niż po przeczytaniu tego fragmentu jego dedykacji:

Aidanowi, który pokaże ten fragment swoim kolegom, a oni nie będą mogli uwierzyć, że jego tata napisał popularnonaukową książkę o Ricku i Mortym. Tak, naprawdę jestem tatą Aidana Brady’ego, więc przegraliście zakład. Oddajcie mu kasę.

No to jak? Skuszeni na skok w przestrzeń kosmiczną?
Książki The science of Rick and Morty możecie szukać tutaj.


Premiera książki: 30.10.2019

Ania ocenia:
  • 10/10
    Jak mocno książka mnie wciągnęła? - 10/10
  • 10/10
    Jak oceniam styl pisania, język i warsztat autora? - 10/10
  • 10/10
    Czy warto przeczytać tę książkę ponownie? - 10/10
  • 10/10
    Czy warto polecać ją znajomym? - 10/10
10/10

Fragment recenzji

The science of Rick and Morty to tytuł, po który musisz sięgnąć, jeśli kiedykolwiek byłeś ciekawy, czy polizanie karalucha sprawi, że będziesz mógł przejąć nad nim kontrolę. Nigdy o tym nie myślałeś? No cóż, teraz już zaczniesz.

The science of Rick and Morty to pozycja po pierwsze dla fanów serialu. Po drugie, dla osób ciekawych świata. Po trzecie, dla fanów science fiction. Autor bowiem w bardzo przystępny sposób rozkłada na czynniki pierwsze najtrudniejsze i najciekawsze zagadnienia dotyczące przestrzeni kosmicznej. Po czwarte dla fascynatów nauk ścisłych, a po czwarte dla osób, które zastanawiają się, czy istnieje życie pozaziemskie? No i oczywiście dla tych, których zaintrygował ten karaluch z początku recenzji.