W maju miały miejsce dwie najgorętsze premiery tego wiosennego miesiąca. Nakładem Wydawnictwa Kobiecego ukazały się, już piąta część serii Uwikłani – Chandler oraz pikantny finał najlepszej serii Katy Evans – Ms. Manwhore!
Kobiety, naprawdę warto mieć obie pozycje w biblioteczce – najlepiej wszystkie książki z serii. Lektura tych powieści tak podnosi temperaturę ciała, że polecamy czytać je w klimatyzowanych pomieszczeniach.
Przypominamy o czym są te dwie wspaniałe książki.
Uwikłani. Chandler:
Może to przesada, ale tak samo jak zakochałam się w fenomenalnym Hudsonie Piersie, teraz marzę o jego młodszym bracie Chandlerze. Nie wiem jak to możliwe, ale chyba jest jeszcze bardziej seksowny niż bohater czwartej części Uwikłanych.
Chandler to typowy ogier, który twierdzi, że żadna mu się nie oprze. Aż tu nagle… na horyzoncie pojawia się kobieta, która trochę godzi w jego ego, gdyż nawet zawadiacki Chandler Pierce nie robi na niej wrażenia. Facet potraktuje to jako niemałe wyzwanie, nie ukrywamy…
Owszem, jest to literatura erotyczna, ale przy okazji Chandler to przyjemna, pomysłowa i seksowna historia, która zaskakuje Czytelniczki niespodziewanymi zwrotami akcji. Kolejna bajeczna powieść wykreowana przez panią Paige, którą uwielbiam z całego serca.
Ms. Manwhore:
Nie znam słów, którymi mogłabym wyrazić ogrom sympatii, jakim darzę parę głównych bohaterów całej serii Manwhore. Wszystko, począwszy od samej persony tajemniczego Malcolma, kończąc na jego żywiołowym uczuciu do pewnej dziennikarki o imieniu Rachel, urzeka totalnie.
Katy pisze w taki sposób, że dosłownie nie da się nie poddać emocjom wypływającym z każdego zdania jej powieści. Fenomenalne. Czuje się dosłownie wszystko. A jak wiadomo, przy literaturze erotycznej to, cóż, dość pozytywna kwestia. Każdy płytki wdech, który bierze Rachel na sam widok Malcolma. Każde uderzenie serca, kiedy Saint całuje ją w szyję jak nikt inny… I parę innych doznań. Wszystko.
Też żałujecie, że seria się kończy? Ms. Manwhore składa się z wszystkiego tego, co powinno być komponentem dobrej opowieści. Choć ma krótką treść, to jakże intensywną! Zawiera wiele przyjemnych momentów, które powodują, że czujesz jakbyś znała bohaterów jeszcze lepiej! Zakończenie tej historii to czysta perfekcja.
Będziecie czytać? A może jesteście już po lekturze tych wspaniałych powieści? Wolicie Uwikłanych czy serię Manwhore? Mnie ciężko się zdecydować.
Wszystkie książki z serii Uwikłani i pozostałe książki autorstwa Laurelin Paige znajdziecie tutaj.
Wszystkie książki z serii Manwhore i pozostałe książki autorstwa Katy Evans znajdziecie tutaj.
