Kształt dźwięku – recenzja książki Pauli Er.
Kształt dźwięku to moje pierwsze spotkanie z twórczością Pauli Er. Ta powieść obyczajowa opowiada o zbliżającej się do czterdziestki Marii, która wraz z mężem Mateuszem prowadzą dobrze prosperujący antykwiariat. Wiodą spokojne życie, jednak sen z powiek spędza im brak dziecka. Bezskutecznie się o nie starają i jest to przyczyną wielu kłótni. Marii nie podoba się brak spontaniczności i rutyna w związku.
Pewnego wieczoru kobieta wybiera się na samotny spacer, który odmieni jej życie. Gdy dociera do miejsca, w których nie spotyka innych spacerowiczów, słyszy dźwięk pianina, dochodzący ze starego domu. Siada nieopodal i zatapia się w muzyce. Okazuje się, że nie pozostała tak niewidzialna, jak chciała, bowiem pewnego dnia poznaje dwudziestoparoletniego Jakuba i to właśnie jego muzyka działała na Marię tak kojąco.
Mimo różnicy wieku nasi bohaterowie szybko znajdują wspólny język. Maria poznaje tragiczną historię Jakuba i jego przodków. Ciekawym wątkiem jest również motyw broszki, którą Maria znajduje w antykwariacie. Nie będę zdradzać Wam więcej szczegółów, sami przekonajcie się o tym, czy nasi bohaterowie zaznają wreszcie szczęścia?
Kształt dźwięku – recenzja książki
Gdy sięgnęłam po tę książkę, pomyślałam sobie: cóż może być w niej wyjątkowego? Ot, kolejny romans. Wątek zdrady, wyrzutów sumienia. Ale przyznam Wam, że jestem pozytywnie zaskoczona. Wbrew pozorom, Kształt dźwięku porusza istotne tematy. Przede wszystkim zmusza do zastanowienia się, czy faktycznie żyjemy tak, jak tego chcemy. Czy bylibyśmy w stanie żyć według melodii duszy.
Było mi autentycznie żal Marii. Tego, że tkwi w małżeństwie bez tej „iskry”. Z mężem, który nawet jej nie słucha, a uwagę zwraca w dni, kiedy szanse na poczęcie dziecka są największe. Kibicowałam jej z całego serca. Ponadto autorka pięknie opisywała muzykę i to, jak ważna była dla naszych bohaterów. Podczas czytania, ale również i teraz słucham utworu, który tak często grał Jakub. Oltremare Ludovica Einaudiego sprawia, że książka przemówi do czytelnika zdecydowanie bardziej.
Polecam Wam Kształt dźwięku. To jedna z ciekawszych powieści obyczajowych, jaką miałam okazję ostatnio czytać!
Książkę Kształt dźwięku znajdziecie tutaj.
Moja ocena
-
7/10
-
7/10
-
7/10
Fragment recenzji
Gdy sięgnęłam po tę książkę, pomyślałam sobie: cóż może być w niej wyjątkowego? Ot, kolejny romans. Wątek zdrady, wyrzutów sumienia. Ale przyznam Wam, że jestem pozytywnie zaskoczona. To jedna z ciekawszych powieści obyczajowych, jaką miałam okazję ostatnio czytać!