Apartament w Paryżu – recenzja książki
Jeśli lubicie książki Guillaume Musso, to nie możecie tego przegapić. 1 sierpnia miała premierę nowa książka autora Apartament w Paryżu. Ja sama, kiedy zobaczyłam tę książkę w zapowiedziach, wiedziałam, że muszę ją mieć! Z dwóch powodów – po pierwsze bardzo lubię książki Musso, a zaraziła mnie nimi, jedna z polskich bestsellerowych pisarek… 🙂 A po drugie – kocham Paryż! Co prawda byłam w nim tylko raz, ale o powrocie tam ciągle marzę i mam nadzieję, że za jakiś czas to marzenie uda mi się spełnić.
Apartament w Paryżu – recenzja książki
Głównymi bohaterami książki są Madeline Greene i Gaspard Coutances. W wyniku nieporozumienia wynajmują oni ten sam apartament w Paryżu. Każde z nich chciało spędzić czas w samotności w pięknym domu zmarłego malarza Seana Lorenza, a tu niespodzianka, i to wcale nie miła. Dom został wynajęty nie tylko im… I Madeline i Gaspard są wściekli i dochodzą swoich praw w agencji, która dom im wynajęła. Ona chciała odpocząć od ludzi i świata, on chciał napisać nową sztukę, do czego potrzebował spokoju i ciszy, a okazuje się, że z tak potrzebnej obojgu samotności nic nie wyjdzie.
Przewrotny los skazuje tych dwoje wrażliwych ludzi na dzielenie jednej przestrzeni życiowej.
Apartament w Paryżu i jego zagadka…
Mimo początkowej do siebie niechęci, główni bohaterowie zostali połączeni, a w zasadzie wplątani w odkrycie tajemnicy i odnalezienie zguby. Okazuje się, że malarz, którego apartament obecnie zamieszkują, przed samą śmiercią namalował swoje ostatnie trzy dzieła i to po kilku latach, w których nie stworzył nic, przygnieciony rodzinną tragedią. Tym bardziej trzy ostatnie jego dzieła są tak ważne i cenne. Nikt nie ma pojęcia, gdzie mogą być. I to właśnie Madeline i Gaspard zostają niejako wrobieni w ich odnalezienie.
Przy okazji szukania dzieł, poznają historie życia malarza, szczegóły dotyczące jego małżeństwa. Dowiadują się również o tragicznej stracie dziecka przez malarza. Kiedy zdobywają coraz więcej informacji, okazuje się, że sprawa sięga dużo dalej niż do zaginionych dzieł. Kiedy udaje im się je znaleźć, odkrywają, że dzieła mają ukryty przekaz…
Apartament w Paryżu to książka, którą czyta się bardzo dobrze, ze względu na to, że jest to połączanie powieści obyczajowej i kryminału.
Czytając książkę i opisy paryskich ulic czy dzielnic, można wczuć się w atmosferę tego miasta i wyobrazić sobie, że samemu spaceruje się tymi uliczkami. Musso zafundował Czytelnikom spacer po pięknym Paryżu i każdy, kto był w tym mieście na pewno będzie nim zachwycony.
Książka, która na początku wydaje się powieścią obyczajową, w pewnym momencie ukazuje fragmenty, jak z dobrego kryminału. Zwroty akcji, przerażające zdarzenia, odkrywane tajemnice to coś, co zdecydowanie wyróżnia tę książkę i czyni ją szalenie ciekawą i wciągającą. Razem z bohaterami bawimy się w detektywów w przepięknym Paryżu.
Jeśli lubicie powieści obyczajowe z dreszczykiem grozy to sięgnijcie po Apartament w Paryżu.
Ocena Rudej
-
8/10
-
8/10
-
8/10
-
8/10
wypisy
Książka, która na początku wydaje się powieścią obyczajową, w pewnym momencie ukazuje fragmenty jak z dobrego kryminału. Zwroty akcji, przerażające zdarzenia, odkrywane tajemnice to coś, co zdecydowanie wyróżnia tę książkę i czyni ją szalenie ciekawą i wciągającą. Razem z bohaterami bawimy się w detektywów w przepięknym Paryżu.