Nie ma tego Złego Marcina Mortki – nowość!
Co dzieje się w Dolinie, zostaje w Dolinie? Nic z tych rzeczy! Opowieści roznoszą się lotem błyskawicy, wskakują nawet na strony książek i wychodzą poza fantastyczny świat. W jaką kabałę wpakowała się paczka przyjaciół, która jednocześnie zarabia na chleb jako najemna drużyna do zadań specjalnych? O tym możemy poczytać w Nie ma tego Złego Marcina Mortki – książka trafiła już na półki księgarń.
Co w fantasy nigdy się nie znudzi?
Czego nie może zabraknąć w „szanującej się” przygodowej powieści fantasy? Żądnej nowych wrażeń, zgranej drużyny oczywiście!
W Nie ma tego Złego śledzić możemy perypetie grupy złożonej z krasnoluda-majstra, elfa odludka, goblina zwiadowcy oraz 3 ludzi: tajemniczego guślarza, lekko przyrdzewiałego, ale cały czas sprawnego rycerza Doli oraz kierownika całego zamieszania, czyli karczmarza Edmunda, zwanego Kociołkiem.
Wraz z bohaterami ruszymy w drogę, odkrywając różne, mniej lub bardziej przyjemne zakamarki Doliny. Jakie zlecenie przyjdzie wykonać ekipie Kociołka? Czy będą musieli zmierzyć się z tajemniczym Złym? Z pewnością nie unikną kilku bijatyk, głośnych biesiad, starć z potworami i misternie snutych na dworze intryg.
Poniżej zostawiam Wam krótką zajawkę od wydawnictwa SQN:
Nie ma tego Złego Marcina Mortki
Bohater wrobiony w paskudną i ryzykowną misję. Synowie i córki króla w bratobójczej walce. Nie ma tego Złego to powieść fantasy z szyderczo-cynicznym humorem, w sam raz na długie wieczory!
Andrzej Pilipiuk
Jeśli stwórca Jakuba Wędrowycza pisze o jakiejś książce takimi słowami, to nie ma przebacz – muszę zajrzeć do środka. I tak w moje ręce wpadł już egzemplarz najnowszej książki Marcina Mortki, więc na CoPrzeczytać.pl z pewnością niedługo pojawi się jej recenzja. Na razie mam za sobą pierwszą przygodę paczki, ale jeszcze nie zdradzę swoich wrażeń! 🙂 Jak mawiają anglojęzyczni – stay tuned!
Książka miała premierę 24 lutego 2021 roku.
Powieść znajdziecie tutaj: Nie ma tego Złego >>
Zobacz także: