Nieodnaleziona Remigiusza Mroza podbije zagraniczny rynek?
Na początku czerwca Remigiusz Mróz napisał na Facebooku o realizacji planów związanych z wydaniem książki Nieodnaleziona na kilku zagranicznych rynkach. Ta książka przez pierwszych kilka miesięcy od rodzimej premiery (31 stycznia 2018) nie schodziła z list bestsellerów. Czy Nieodnaleziona Remigiusza Mroza ma szansę podbić zagraniczny rynek? O tym pewnie dowiemy się za jakiś czas. 🙂
Remigiusz Mróz, źródło: flickr.com
Książka już wcześniej wzbudziła zainteresowanie wśród wydawców w Niemczech i Czechach, a teraz jeszcze w Bułgarii i Serbii. Ale to nie wszystko, bo jak pisarz poinformował w poście na Facebooku, Nieodnaleziona ma też szansę zostać wydana w Japonii:
Japonia to gigantyczny, ale także specyficzny książkowy rynek. Tamtejsi wydawcy niechętnie przyjmują nawet światowe bestsellery, dlatego kiedy moja agentka zaproponowała jednej z największych oficyn „Nieodnalezioną”, nie spodziewała się fajerwerków. Na szczęście się myliła!
Prawa do książki nabyło Shogakukan, wydawnictwo z niemal stuletnią tradycją, które wprowadziło do Japonii m.in. „Zaginioną dziewczynę”, a ja nadal oswajam się z myślą, że zobaczę swoją powieść w kanji.Oprócz tego do niemieckiego i czeskiego wydawcy dołączyły oficyny z Serbii i Bułgarii, wydające najgłośniejsze międzynarodowe kryminały. „Nieodnaleziona” idzie w świat!
O czym jest Nieodnaleziona Remigiusza Mroza?
Wiadomo, że Remigiusz Mróz jest jednym z najpopularniejszych autorów w Polsce. Książek wydaje tak dużo, że wiele osób zastanawia się nad tym, jak nadąża z pisaniem. 😉 Niemal wszystkie pozycje, które wychodzą – ściślej, wyskakują – spod jego pióra, cieszą się wielkim zainteresowaniem. Ciekawe, czy podobny sukces uda mi się osiągnąć za granicą.
Nieodnaleziona jest thrillerem psychologicznym. W tajemniczych okolicznościach znika narzeczona Damiana Wernera. Po dziesięciu latach nadal nie udało się jej odnaleźć. Mężczyzna cały czas się zastanawia nad tym, co by było gdyby… Czy miał możliwość, by zapobiec zaginięciu. Pewnego dnia trafia w odmętach internetu na zdjęcie, na którym rozpoznaje zaginioną. To dopiero początek problemów Daniela.
Ciekawe, czy ta historia zainteresuje i wciągnie zagranicznych Czytelników?
Jeżeli jeszcze nie znacie tej książki, a chcielibyście to zmienić to zapraszam tutaj.
