„Clifford – wielki, czerwony pies” doczeka się kinowej ekranizacji!
Clifforda, czerwonego psa, kojarzy niemal każdy. Dotychczas, ekranizacją książkowych przygód Emily Elizabeth oraz jej uroczego czworonoga zajmowało się studio Universal Pictures. Teraz jednak ich zadanie przejęła firma Paramount Pictures i to oni stworzą kolejną, kinową ekranizację serii książek o Cliffordzie.
Skąd te nagłe zmiany? Mimo, że Studio Universal Pictures pracowało nad projektem już kilka lat i miało nawet już ustaloną, wstępną datę premiery (miał być to początek 2016 roku), to nieporozumienie wystąpiło na linii producentka – Deb Forte – reszta współpracowników. Studio po prostu nie zgodziło się na to, by rozwijała ona projekt w stronę inną, niż ta, w którą dotychczas podążali. Tym samym zrezygnowali całkowicie z produkcji. Tymczasem w Paramount Pictures scenariuszem zajmie się Justin Malen. Producenci postanowili, że film będzie połączeniem animacji komputerowej wraz ze scenami, w których zobaczymy grę żywych aktorów.
Seria książek o Cliffordzie, autorstwa Normana Bridwella, cieszy się dużym zainteresowaniem wśród najmłodszych odbiorców i wydawana jest od 1963 roku. Główna bohaterka to Emily Elizabeth, która w dniu swoich urodzin, w prezencie otrzymuje szczeniaka czerwonej barwy. Jak się okazuje, początkowo mały czworonóg, wyrasta na olbrzymiego psa.
Kinowa ekranizacja, którą planuje Studio Paramount Pictures, nie będzie pierwszym tego typu projektem. Do tej pory, na podstawie książek, powstały dwa seriale animowane Clifford – wielki, czerwony pies oraz Szczenięce lata Clifforda. Dodatkowo stworzono pełnometrażową animację, której tytuł brzmi Wielka przygoda Clifforda.