Grube wióry – powieściowy debiut Rafała Paczesia. Zapowiedź

Nie samym rozśmieszaniem ludzi żyje człowiek, a nawet sławy polskiego stand-upu od życia chcą nieco więcej. Rafał Pacześ, jeden z popularniejszych polskich stand-uperów, napisał książę i to wcale nie jest poradnik na temat tego, jak błyskawicznie konstruować błyskotliwe żarty. Rafał Pacześ, moi drodzy, napisał powieść, która już w październiku pojawi się w księgarniach nakładem bardzo poważnego wydawcy — Agory.

Grube wióry – powieściowy debiut Rafała Paczesia

Czy jesteście ciekawi, czego po tej brawurowej i zabawnej powieści o współczesnych mężczyznach (jak zapewnia wydawca) można się spodziewać?

Sam Pacześ, mówi o Grubych wiórach, że w powieści będzie można znaleźć to, o czym nie ma czasu powiedzieć na scenie:

Kiedy występuję na żywo, muszę zaspokoić głód widzów. A moi widzowie są głodni rozrywki, zabawy, śmiechu. Zawsze staram się im to dawać. Dużo i szybko – do tego przyzwyczaił nas świat, w którym żyjemy. Ale pisząc „Grube wióry”, chciałem Wam powiedzieć coś, czego nie mam czasu przekazać na scenie. Teraz mamy czas. Dlatego niech wybrzmi każde słowo tej książki. Tej historii. Zapraszam Cię do świata „Grubych wiórów”. Nie szukaj mnie w tej opowieści. Odnajdź w niej siebie. A kto pochodzi z idealnego domu, niech pierwszy rzuci kamieniem. 

~ Rafał Pacześ, materiał prasow Wydawnictwa Agora

Powykręcane życiorysy i przypadkowe spotkanie

Wydawca twierdzi, że Pacześ napisał szczerą powieść o współczesnych mężczyznach. Zatem kim są bohaterzy Grubych wiórów?

Mężczyźni spotykają się przypadkiem. Sporo ich dzieli —  od wieku zaczynając: Oskar ma 21 lat, a Wiktor jest prawie dwa razy starszy. Jednak tak się składa, że sporo też ich łączy. Obaj nie mieli w życiu lekko, głównie za sprawą ojców. Każdy z nich ma przysłowiowego trupa w szafie, jakieś związki-niewypały na koncie. Na dokładkę obaj piją za dużo i za często. Między Oskarem i Wiktorem powstanie coś na kształt przyjaźni. Razem wymyślą plan i postarają się go zrealizować, co w konsekwencji nieźle namiesza w ich życiach.

Czy będą to grube wióry na tle innych jesiennych premier? To się na pewno niedługo okaże. Ja jestem całkiem ciekawa, jak ta powieść Paczesiowi wyszła, tym bardziej że książkę wydaje Agora, a przecież to wydawnictwo przyzwyczaiło książkoholików do pewnego poziomu swoich książek.

Na pewno po książkę sięgną fani i być może też antyfani Rafała Paczesia (a to też — jak się okazuje — całkiem licznie i nieraz zacne grono). Grube wióry oficjalnie trafią do sprzedaży 14 października. Już teraz książkę możecie złapać w przedsprzedaży w tym miejscu.