Krótka historia jednego zdjęcia. Kobiety – recenzja
Krótka historia jednego zdjęcia. Kobiety to jedna z ciekawszych pozycji, jaką przyszło mi czytać w ostatnim czasie. Pięknie wydana, arcywciągająca i niezwykle inspirująca. Poznajcie portret kobiety utrwalony na światłoczułej matrycy wspomnień.
Czym jest niniejsza książka? Krótka historia jednego zdjęcia. Kobiety to pięknie ilustrowany album, przedstawiający inspirujące historie kobiet na przestrzeni wieków.
Jakich kobiet? Królowych, matek, kurtyzan, nauczycielek, świętych. To niezwykły portret płci pięknej przedstawiony w formie fotoreportażu. Każde zdjęcie opatrzone jest wnikliwym komentarzem dotyczącym kulisów powstania zdjęć, bohaterów fotografii oraz ich dalszych losów.
Autorami zamieszania są Paulina Tyczkowska oraz Jakub Kuza. Jeśli tytuł książki wydaje Wam się dziwnie znajomy – słusznie. Być może znacie już facebookowy profil Krótka historia jednego zdjęcia? Jeśli nie, pora to nadrobić! No i sięgnąć po niniejszą książkę, bo naprawdę warto.
Krótka historia jednego zdjęcia. Kobiety – dlaczego zachwyca?
Czy oglądając stare fotografie Wam również towarzyszy ciekawość i chęć poznania kontekstu danego zdjęcia? Jesteście ciekawi emocji jakie towarzyszyły samemu momentowi utrwalenia chwili? Jak wyglądało życie codzienne niemych bohaterów wspomnień przed i po zrobieniu zdjęcia?
Ja osobiście uwielbiam oglądać fotografie, a Krótka historia jednego zdjęcia. Kobiety pokazała mi wiele perełek, pomagając mi znaleźć odpowiedzi na nurtujące mnie pytania. Książka obfituje w ciekawe życiorysy zarówno prostytutek, jak i świętych. Kobiet żołnierzy, żon geniuszy, rebeliantek, pisarek. Wojowniczek zwykłej codzienności i reprezentantek zmysłowej kobiecości. Czytając ją poznacie mnóstwo wciągających życiorysów, od których nie sposób się oderwać!
Chcąc, czy nie chcąc, w lekturę wciągnęłam również członków mojej rodziny, którym czytałam co ciekawsze smaczki różnorakich historii. Raz za razem zbierałam szczękę z podłogi, żeby kolejnymi wersami wprawić w osłupienie również moich bliskich. Książka stanowi przegląd niezwykłych biografii kobiet, które kształtowały dzisiejszą rzeczywistość. Absolutnie fenomenalna, zupełnie fantastyczna.
Historia jest kobietą
Wiecie jak to jest być żoną kapryśnego geniusza? Lub muzą, będącą na językach wszystkich? Jak to jest zagrzewać swoich kolegów z wojska do walki o niepodległość i pozostać niepowstrzymaną aż do samego końca? Być nauczycielką, która uczy głuchoniemą i niewidomą uczennicę czytać i pisać, dokonując niemożliwego, kiedy ta kończy studia wyższe z wyróżnieniem? Jak podążać wbrew konwenansom?
Historia o kobietach często milczy, stawiając je w roli drugoplanowych postaci dziejów świata. Krótka historia jednego zdjęcia. Kobiety niejako zdziera tę zasłonę milczenia. Z każdą nową historią zapoznawałam się z nieskrywaną ciekawością. Podczas lektury czułam mnóstwo emocji – dumę, smutek, zadumę. I mnóstwo pokładów inspiracji, którą chciałabym obdarzyć również Was, zachęcając do lektury.
Książkę tę polecam naprawdę wszystkim, zarówno kobietom, jak i mężczyznom. Miłośnikom pięknie wydanych tytułów, fanom historii, fanom fotografii oraz wszystkim ciekawym świata. Dajcie się zaczarować magii chwili i krótką historią jednego zdjęcia.
Książkę Krótka historia jednego zdjęcia. Kobiety znajdziecie tutaj.
Ania ocenia:
-
10/10
-
10/10
-
10/10
-
10/10
Fragment recenzji
Historia o kobietach często milczy, stawiając je w roli drugoplanowych postaci dziejów świata. Krótka historia jednego zdjęcia. Kobiety niejako zdziera tę zasłonę milczenia. Z każdą nową historią zapoznawałam się z nieskrywaną ciekawością. Podczas lektury czułam mnóstwo emocji – dumę, smutek, zadumę. I mnóstwo pokładów inspiracji, którą chciałabym obdarzyć również Was, zachęcając do lektury.