Żona mordercy Rachel Caine – recenzja książki
Gdy okazuje się, że mąż Giny jest seryjnym mordercą, fala nienawiści spada również na nią. Czy to możliwe, że nic nie podejrzewała? W tej historii wszyscy są w jakiś sposób winni, a aresztowanie Melvina Royala to koniec piekła dla przypadkowych ofiar, ale początek koszmaru dla jego żony i dzieci.
Żona mordercy to thriller, który ujawnia mechanizm funkcjonowania psychopaty oraz najbliższych mu osób. Rachel Caine pokazuje, jak naiwna może być miłość kobiety w porównaniu z wyrafinowaniem sadysty.
Warsztat sadysty
Melvin pod przykrywką idealnego męża i ojca, skrywał swoją mroczną naturę, której wyrazem była sala tortur w przydomowych garażu. Gdy prawda wyjdzie na jaw, opinia publiczna nie będzie mieć wątpliwości, co do współudziału rzekomo nieświadomej Giny.
Internetowi trolle i naśladowcy Mela szybko rozpoczną własną krucjatę przeciwko rodzinie zabójcy. Jego żona i dwójka dzieci rzucą się do dramatycznej ucieczki. I mimo że psychopata przebywa w celi śmierci, ponury cień snuje się za Giną każdego dnia, a obrazy obdartych ze skóry kobiet prześladują ją na każdym kroku.
Jednak, jak długo można ukrywać się pod fałszywymi nazwiskami? Demaskacja wydaje się być nieuchronna. Czy nastąpi ona w chwili, gdy w pobliżu nowego domu Giny z jeziora ktoś wyłowi oskalpowane zwłoki młodej kobiety? Dziwny zbieg okoliczności, prawda?
Hejt, który wymyka się spod kontroli
Żona mordercy to thriller psychologiczny, od którego ciężko się oderwać. Rachel Caine udało się stworzyć trzymającą w napięciu opowieść o ludziach, dla których punkt widzenia zwykle nie ma miejsca w historii o mordercach. Bo kto tak naprawdę zastanawia się, co przeżywa rodzina psychopaty, gdy okazuje się, że najbliższy im człowiek jest potworem?
Książka Caine to również ciekawe studium internetowego hejtu oraz psychologii tłumu, która popycha ludzi do samodzielnego wymierzania sprawiedliwości. Sprawiedliwości najbardziej pierwotnej, rządzonej zasadą “oko za oko”, gdzie za krwawą winę należy się równie krwawa kara. Maile, jakie otrzymuje Gina, są szokujące, a przeróbki zdjęć z jej dziećmi, tylko wzmagają poczucie paranoi. Rachel Caine pokazuje także, jaki wpływ na dorastających młodych ludzi mają traumatyczne doświadczenia z dzieciństwa i absolutny brak swobody w kreowaniu własnego życia.
Żona mordercy – dla kogo?
Żonę mordercy polecam fanom mocnych, psychologicznych thrillerów. Poszukiwania prześladowców Giny przyniosą Wam dużo satysfakcji, tym bardziej że autorka pozostawia mnóstwo tropów, z których wprawny Czytelnik może dużo wywnioskować.
Nie dziwię się, że książka została bestsellerem księgarni Amazon. To hicior podobny do Za zamkniętymi drzwiami B. A. Paris czy Dziewczyny z pociągu Pauli Hawkins. Jeśli spodobały Wam się tamte powieści, to Żona mordercy z pewnością też przypadnie Wam do gustu. Polecam!
Książkę Żona mordercy Rachel Caine znajdziecie tutaj >>
Ocena Malwiny
-
10/10
-
8/10
-
7/10
-
8/10
-
8/10
Fragment recenzji
Żona mordercy to thriller psychologiczny, od którego ciężko się oderwać. Rachel Caine udało się stworzyć trzymającą w napięciu opowieść o ludziach, na których punkt widzenia zwykle nie ma miejsca w historii o mordercach. Bo kto tak naprawdę zastanawia się, co przeżywa rodzina psychopaty, gdy okazuje się, że najbliższy im człowiek jest potworem?