Czy jakaś książka spowodowała kiedyś, że od początku do końca lektury czuliście niepokój? Ja tak miałam z książką Zamieć! ❄️
To, co w tej książce odwaliła – tak odwaliła autorka, to jest jakiś kosmos. Nie mam pytań! Ale! Ileż ja ich miałam podczas lektury! Bo Karolina jak zawsze podrzucała trop, prowadziła w jedną stronę, odbijała w drugą, a potem udowadniała, że i tak nic nie wiem! Cała ona, cóż mogę dodać?
Zamieć
W tej książce działo się tyle, że trudno było się oderwać, ale czytanie jej powodowało tak duży niepokój, że musiałam od niej co jakiś czas odpoczywać.
A czytałam tę książkę nocą, pokonując 1500 km z Białegostoku do włoskiego miasteczka Bolzano, mijając zaśnieżone góry. Modliłam się o to, aby nie spotkało mnie nic podobnego do tego, co spotkało bohaterów tej książki…
Stacja benzynowa, a wokół niej zamieć. Taka zamieć, która odcina od świata i elektryczności oraz stwarza ogromne niebezpieczeństwo. Każdy, kto w tych stronach przeżył zamieć choć raz, wie, że to nie przelewki i że z żywiołem nie ma żartów. Dlatego Callie, która przyjechała na nocną zmianę na stacji benzynowej, jest przekonana, że ją i Griffina czeka nudna i bezproduktywna noc, bo przecież nikt nie odważy się wyjść z domu w taką pogodę. Są tam tylko oni dwoje – ona i niepełnosprawny umysłowo chłopak… Do czasu…
Okazuje się, że tym razem będzie zupełnie inaczej. Kiedy panuje zamieć, może wydarzyć się wszystko.
Karolina Wójciak znów to zrobiła!
I dzieje się… Dzieją się rzeczy, na które nikt nie był przygotowany. I okazuje się, że śnieg wcale nie musi stopnieć, aby odkryte zostały sekrety tak dobrze ukrywane przez lata. Kiedy już otworzył się worek z rozwiązaniem tajemnic, przecierałam oczy ze zdumienia – to totalnie domena Karoliny Wójciak! Czytajcie i przekonajcie się sami, co tu się wydarzyło! Mnie autorka znów wyprowadziła w pole? Czy nadal mnie to dziwi? Już chyba nie. Przywykłam do emocji, jakie płyną z jej książek i jedyne co wiem, to to, że czekam na kolejną książkę!
A Wy czytajcie Zamieć! ❄️ Dostaniecie ją tutaj>>
Ocena Rudej
-
9/10
-
9/10
-
7/10
-
7/10