Finał trylogii Wielkie Szkoły Diuny – Nawigatorzy Diuny!
Finał trylogii Wielkie Szkoły Diuny to nie lada gratka dla wszystkich miłośników fantastycznego świata, który stworzył Frank Herbert i książek osadzonych właśnie w tym uniwersum. Prezentowana dziś powieść pt. Nawigatorzy Diuny to już ostatnia część serii, którą stworzył Brian Herbert, najstarszy syn słynnego pisarza. Jeszcze za jego życia wspólnie napisali kilka powieści. Jednak to kontynuacja słynnej Diuny, przyniosła Brianowi sławę. Tym samym ma on na koncie już kilka cykli powieściowych, bazujących na fabule kultowych już Kronik Diuny. Prezentowana dziś powieść zamyka jeden z takich projektów, pt.: Wielkie Szkoły Diuny, w którego skład wchodzą: Zgromadzenie żeńskie z Diuny, Mentaci Diuny i Nawigatorzy Diuny. Oto, czego tym razem mogą spodziewać się Czytelnicy.
Finał trylogii Wielkie Szkoły Diuny – porywające zakończenie
Norma widziała jedynie wizualne echo obecności Dobreca, który dryfował uwięziony w odległym pojemniku. A Imperator był gotów zrobić wszystko, by zrozumieć nawigatorów i znaleźć sposób na uderzenie w VenHold. Roderick Corrino nie miał pojęcia, jak niebezpieczne okażą się jego decyzje. Josef nawet w najgorszych koszmarach nie śnił o tym, co właśnie sprowokował. Natomiast Manford Torondo nie rozumiał straszliwych następstw swoich działań albo działań, które mają dopiero nastąpić.
Bohaterka nie miała szans na uratowanie Dobreca, bo strzegli go żołnierze Imperatora. Jednak nie wszystko było stracone. Mogła pokazać mu, jak podjąć nieskończoną i konieczną podróż…
Kiedy ludzkość w krwawych walkach w końcu pokonała myślące maszyny, wydawało się, że jedyne co ją czeka, to świetlana przyszłość. Jednak wystarczyło zaledwie sto lat i fatalne rządy Salvadora Corrino, aby na horyzoncie pojawił się kolejny konflikt. Roderick Corrino ze wszystkich sił stara się władać mądrze Imperium, jednak jego położenie nie jest ciekawe. Z jednej strony cywilizacji zagrażają fanatyczni butlerianie. Z drugiej Josef Venport, który mógłby ocalić przed nimi ludzkość to zabójca poprzedniego Imperatora. Roderick prowadzi swą trudną grę i nie widzi, że w siłę rośnie zupełnie nowy gracz. To żeńskie zgromadzenie Matki Przełożonej Valii. Natomiast na dalekim Denali, po osiemdziesięciu latach, spełnia się wielkie marzenie niezależnego robota Erazma…
Finał trylogii Wielkie Szkoły Diuny pt. Nawigatorzy Diuny znajdziecie tutaj. Gorąco polecamy!
