Rekursja – genialny thriller science fiction
Netflix podobno ma w planach zrobienie ekranizacji książki Blake’a Croucha. Polskie wydanie tej książki już od września jest w księgarniach. Rekursja to zaskakujący thriller science-fiction, którego akcja ma miejsce na wielu płaszczyznach rzeczywistości.
Istotą człowieczeństwa są wspomnienia
Autor wprowadza czytelnika do opowiadanej przez siebie historii w 2018 roku. Wraz z początkiem listopada detektyw Barry Sutton, odpowiada na zgłoszenie. Pewna kobieta chce popełnić samobójstwo. Gdy Barry dojeżdża na miejsce, okazuje się, że kobieta cierpi na tajemniczy ZNP – Zespół Nieprawdziwych Wspomnień.
To dziwna choroba, która od jakiegoś czasu dotyka ludzi. W pewnym momencie w ich umysłach pojawia się zestaw alternatywnych wspomnień. Zdają sobie sprawę z tego, że nie są prawdziwe, ale mimo to nie potrafią sobie poradzić z emocjami, jakie wzbudzają. Kobieta, której Barry chce pomóc, w fałszywych wspomnieniach ma rodzinę i dziecko. Nie chce żyć dłużej w rzeczywistości, w której jest samotna.
Jej historia tak intryguje detektywa, że postanawia się przyjrzeć jej bliżej. To, czego się dowiaduje, zmienia jego życie.
Autor od początku prowadzi równoległą narrację. W 2007 roku Helena Smith, doktor neuronauki, próbuje znaleźć remedium na zaniki pamięci w chorobie Altzheimera. Poświęca tym badaniom swoje życie. Gdy znajduje bogatego sponsora, jest pewna, że to uśmiech od losu.
Barry i Helena udadzą się w niezwykłą podróż, żeby zmierzyć się z przyszłością, przeszłością i teraźniejszością, a wszystko zaczyna się i kończy na wspomnieniach…
Znane motywy – nowa, zaskakująca jakość
Historia, którą Blake Crouch wykreował w Rekursji, wciąga od początku. Jest tak niezwykła i pomysłowa, że trudno się od niej oderwać. Wydawać by się mogło, że podróż w czasie to już tak oklepany temat, że nie da się z niego wykrzesać już nic nowego. Mieliśmy Efekt Motyla, Dzień Świstaka, Podróż do przyszłości i wiele innych historii, które są wariacjami wokół dobrze znanych motywów. Jednak Crouch bierze to, co znane, przetwarza i daje swoim czytelnikom całkiem nową jakość. Robi to świetnie. Bawi się przy tym fabułą i jej linearnością. Serwuje nam historię z posiekanym i przemielonym czasem akcji, która mimo to składa się w spójną całość. Całość, której każdy element jest potrzebny i przemyślany.
Obok poziomu fabularnego Rekursja ma też poziom filozoficzny. Znajdziemy w niej rozważania na temat tego, czym jest czas i w jaki sposób człowiek go postrzega. Człowiek jest sumą wspomnień: tych dobrych i tych tragicznych. Bez nich nie ma tożsamości.
Rekursja – genialny thriller science-fiction
Rekursja ma w sobie wszystkie elementy, jakie powinien zawierać dobrze skonstruowany thriller. Dostajemy trzymającą w napięciu akcję i jej zaskakujące zwroty, ciekawych i wielowymiarowych bohaterów, złoczyńcę, sprawę, którą trzeba rozwiązać. Dlatego jestem przekonana, że książka spodoba się nawet tym miłośnikom kryminałów, którzy raczej nie sięgają po książki science-fiction czy fantasy. Dajcie Rekursji szansę, a jestem pewna, że zaskoczy Was tak pozytywnie, jak zaskoczyła mnie. Bo książka zrobiła na mnie duże wrażenie i mimo tego, że o jej ekranizacji wiadomo niewiele, to już się nie mogę doczekać, aż ją obejrzę. Pewnie w międzyczasie jeszcze raz przeczytam powieść 😉
Książka ukazała się nakładem Wydawnictwa Zysk i S-ka. Rekursję możecie znaleźć w tym miejscu.
Ocena Anety
-
10/10
-
10/10
-
10/10
-
10/10
Fragment recenzji
Mieliśmy Efekt Motyla, Dzień Świstaka, Podróż do przyszłości i wiele innych historii, które są wariacjami wokół dobrze znanych motywów. Jednak Crouch bierze to, co znane, przetwarza i daje swoim czytelnikom całkiem nową jakość. Robi to świetnie. Bawi się przy tym fabułą i jej linearnością. Serwuje nam historię z posiekanym i przemielonym czasem akcji, która mimo to składa się w spójną całość. Całość, której każdy element jest potrzebny i przemyślany.