Lekcja księdza Jana Kaczkowskiego
Ks. Jan Kaczkowski poświęcił swoje życie pomocy najbardziej potrzebującym osobom, chorym i umierającym w hospicjum. Chociaż sam zmagał się z wieloma chorobami, nie przeszkadzało mu to jednak w niesieniu pomocy innym.
Znany z wyrażania odważnych opinii i nietypowej przez kościół formy niesienia wiary. Aktywnie uczestniczył w mediach społecznościowych, prowadził blog oraz był częstym gościem programów radiowych i telewizyjnych. Napisał także trzy książki, w których mówi o swoich cierpieniach i jak one wpływają na jego wiarę. Przelał w ten sposób na papier swój optymizm i przekazał go innym, jak miał w zwyczaju czynić przez całe życie.
Szału nie ma, jest rak (2013)
Jan Kaczkowski od najmłodszych zmagał się z wieloma chorobami. Zdołał wygrać też jedną walkę z nowotworem, jednak w 2012 roku zdiagnozowano u niego kolejny, złośliwy nowotwór mózgu. W formie wywiadu przeprowadzonego przez Katarzynę Jabłońską poznajemy historię księdza. Jest to rozmowa o życiu i śmierci. Rozmowa o tym jak można pogodzić i oswoić się ze śmiercią.
„Jestem otwarty na cud, ale jednocześnie przygotowuję się na to, żeby dobrze przeżyć swoją śmierć” – Jan Kaczkowski, Szału nie ma, jest rak
Jan Kaczkowski. Życie na pełnej petardzie (2015)
Druga książka jest rozmową Piotra Żyłki z Janem Kaczkowskim, który sam siebie nazywa onkocelebrytą – osobą znaną z tego, że ma raka. W tym wywiadzie Jan Kaczkowski dzieli się swoją energią i zdradza źródło swojego niepohamowanego optymizmu. Nie brakuje tu także historii życiowych księdza oraz jego opinii na temat polskiego kościoła. Mówi o wszystkim szczerze i odważnie, do czego zdąrzył już nas przyzwyczaić.
„Wolę pracować i robić co do mnie należy tak długo, jak będzie to możliwe, na pełnej petardzie, niż spędzać ostatni czas życia na walce z tym, co już nieuchronne” – Jan Kaczkowski, Życie na pełnej petardzie
Grunt pod nogami (2016)
Ta książka Jana Kaczkowskiego różni się od poprzednich. Napisana jest w innym stylu i nieco poważniej niż zwykle. Zawiera zbiór kazań jakie ksiądz Jan wygłosił w trakcie jazdy po Polsce. Przedstawia ona jego ulubione fragmenty pisma świętego oraz wartości, które kierowały nim w życiu. Ksiądz Jan Kaczkowski dzieli się w niej wszystkim, co dla niego najważniejsze.
Ksiądz Jan Kaczkowski odszedł w wielkanocny poniedziałek 28 marca 2016. Ostatnie pożegnanie księdza Jana odbędzie się 1 kwietnia 2016 w Sopocie.