Mroczne historie nie są wam straszne? Uwielbiacie horrory i sięgacie po nie tak często, jak to możliwe? W związku z tym ucieszy was z pewnością fakt, że komiksowe horrory Joego Hilla są już dostępne w naszym kraju. Zgadza się! Jak to mówią: „niedaleko pada jabłko od jabłoni” i syn mistrza grozy, Stephena Kinga, sukcesywnie udowadnia, że jest godnym następcą ojca. Szybko okrzyknięto go jednym z lepszych, współczesnych twórców literatury grozy młodego pokolenia. Na koncie ma on już sporo prestiżowych nagród i wyróżnień w tej kategorii, co tylko potwierdza jego talent.
Jakiś czas temu Aneta informowała was o tym, że już w styczniu dostępny będzie komiks pt. Kosz pełen głów. Teraz pojawił się kolejny tytuł Rodzina z domku dla lalek. Zeszyty ukazują się pod marką Hill House Comics, a autor przy ich tworzeniu współpracuje również z DC Comics. Czego więc mogą spodziewać się czytelnicy?
Komiksowe horrory Joego Hilla
Fani pisarza z pewnością orientują się, że wspomniane dziś tytuły to nie jedyne komiksy w dorobku Hilla. Ponieważ to on odpowiada za popularną serię Locke & Key, na której podstawie Netflix stworzył serial.
Jak już wspomniałam na początku, obecnie młody King współpracuje z DC Comics i wspólnie zamierzają stworzyć pięć mini serii komiksowych. Wszystkie oczywiście będą utrzymane w konwencji grozy i horroru. Czytelnicy mogą liczyć na sporą dawkę mocnych historii, w których pierwsze skrzypce będą grały opętanie, tajemnice pradawnego rodu, czarna magia, a nawet kosmiczne moce.
Hill stworzył scenariusz do dwóch z pięciu planowanych historii. Wśród innych twórców znaleźli się także Mike Carey oraz Carmen Maria Machado.
Rodzina z domku dla lalek
W najnowszej historii czytelnicy cofną się o sześćdziesiąt milionów lat. A wszystko po to, by zobaczyć początki klątwy, która stała się wypadkową wojny między kosmicznymi mocami. Następnie będziecie mogli prześledzić, jak fatum wpływa na losy pewnej rodziny od XIX wieku do czasów współczesnych.