Święta zbliżają się wielkimi krokami. Przed nami coroczny problem: co kupić dziecku w prezencie? Książka jest zawsze dobrym rozwiązaniem (ale ja mogę być nieobiektywna, bibliotekarka ze mnie wyłazi). Zawsze polecam serię J. K. Rowling o Harry’m Potterze, ale jest to pozycja już szeroko znana i wyczytana. Jeśli Waszemu dziecku podobały się przygody młodego czarodzieja, to być może spodobają mu się poniższe propozycje.

Seria Baśniobór – Brandon Mull

Przygody rodzeństwa, Kendry i Setha, którzy zostają wysłani na wakacje do dziadków. Dom jest wielki, dookoła żadnej cywilizacji, las jak okiem sięgnąć, a babcia zaginęła w niewyjaśnionych okolicznościach. Okazuje się, że dziadek jest na etacie strażnika Baśnioboru (to właśnie ten las). Baśniobór to coś w rodzaju rezerwatu dla wszelkich baśniowych stworzeń. Oczywiście prawie od razu Kendra i Seth pakują się w kłopoty, ale przecież bez tego nie byłoby co czytać. Książka napisana z humorem, jeden zwrot akcji za drugim (nie wpadłabym na to, że kura, która opiekuje się Seth to właśnie babcia), ma się ochotę od razu przejść do następnego rozdziału. I ma kilka tomów, więc jak się spodoba to prezent na urodziny i Dzień Dziecka z głowy!

Seria Septimus Heap  – Angie Sage

I znowu magia w roli głównej! Tytułowy Septimus jest siódmym synem siódmego syna, o którym przepowiednie mówią, że będzie posiadał niezwykłą moc. Niestety, w wyniku intrygi Septimus zostaje oddzielony od swojej rodziny, a pod ich opiekę trafia księżniczka. Jego przeznaczeniem jest stać się wielkim czarodziejem, jej odzyskać tron. Muszą zjednoczyć swe siły i pokonać DomDaniela, złego czarnoksiężnika, który teraz chce zostać również królem. Dużym plusem książki jest to, że od pierwszych stron akcja rusza z kopyta, nie ma tu czasu na nudę. Barwne postacie i przygody na każdym kroku spodobają się młodemu odbiorcy. Seria pani Sage została przetłumaczona na 28 języków, a studia Warner Bros wykupiło prawa do adaptacji filmowej. A przecież zanim pójdziemy do kina, trzeba przeczytać książkę 😉