Recenzja książki Tylko owsianki

Szukasz kulinarnych inspiracji, które przywrócą Ci radość z porannych posiłków? Przed Wami recenzja książki Tylko owsianki. Nie dajcie się jednak zwieść, książka ta, mimo że na tapet bierze dobrze znane nam danie, odkryje przed nami aż 70 wariacji na jego temat. Zaciekawieni? Sprawdźcie to!

Dlaczego akurat owsianka?

Jeśli myśląc o misce owsianki, macie przed oczami szarą, rozgotowaną breję – książka Fern Green odczaruje Wam ten obraz. Tylko owsianki to zbiór kilkudziesięciu przepisów na proste danie z płatków owsianych, które odmienią Wasze śniadania. Ale dlaczego akurat owsianka?

Autorka na wstępie swojego poradnika kulinarnego sporządziła tabelę właściwości odżywczych owsa. A są wśród nich: żelazo, cynk, witamina E, kwas foliowy i wiele innych. A jeśli nasze danie wzbogacamy o zboża i owoce, powstanie nam prawdziwa witaminowa bomba, dzięki której ze smakiem możemy powitać nowy dzień.

Jest posiłkiem łatwym w przyrządzeniu, tanim i sycącym, dlatego warto się z nim polubić.

Fot. A. Alimowska

Recenzja książki Tylko owsianki

W przeszłości z owsianką było mi nie po drodze. Ale na szczęście wraz z wiekiem, a raczej odkryciem połączenia jej z owocami, masłem orzechowym i innymi dodatkami, stała się jednym z moich ulubionych patentów na drugie śniadanie. 🙂 Ale że w tym temacie bywam monotematyczna, byłam ciekawa, jak możliwe jest zaserwowanie jej aż na tyle sposobów.

Książka to prawdziwe kulinarne kompendium. Dzięki niemu będziemy mogli wybierać spośród owsianek na ciepło, na zimno, a także w wersji kremowej.

Przepisy są miksem feerii smaków, barw i konsystencji, a wszystko to mieści się w zaledwie jednej miseczce.

Fot. A. Alimowska

Tylko owsianki cenię za wydobycie prawdziwego bogactwa z oklepanego, jakby się wydawało, dania i wyczarowanie aż 70 słoiczkowych propozycji. Dzięki różnorodnym interpretacjom okraszonym barwnymi zdjęciami z propozycją podania, minie sporo czasu, zanim temat Wam się znudzi. 🙂

Z pewnością jako człowiek, który nie lubi spędzać zbyt dużo czasu w kuchni, doceniam prostotę przepisów. Jeśli nie macie dużego doświadczenia w kuchni, z pewnością ucieszy Was fakt, że owsianka jest posiłkiem, z którym powinien poradzić sobie każdy.

Ponadto owsianki mają jeszcze jedną ogromną zaletę. Możemy spakować ją w przenośne pudełko i cieszyć się sycącym posiłkiem wszędzie, dokądkolwiek się udajemy.

Fot. A. Alimowska

Nie dajcie się więc dłużej namawiać, tylko kupujcie płatki owsiane i odkryjcie nowe smakowe horyzonty razem z książką Tylko owsianki.

Jeśli recenzja książki Tylko owsianki zachęciła Cię do kulinarnych eksperymentów – sięgnij po książkę, którą znajdziesz tutaj.