Zmarła Maria Nurowska
3 lutego zmarła Maria Nurowska, przegrywając długą walkę z chorobą. Ta niezwykła polska powieściopisarka i nowelistka, autorka książek dla kobiet miała 77 lat. To wielka strata dla polskiej literatury. Artystka pozostawiła po sobie duży dorobek pisarski, który był doceniany nie tylko w naszym kraju, ale również na świecie. Była członkinią Stowarzyszenia Pisarzy Polskich.
Zmarła Maria Nurowska
Umieranie nie boli, gorzej boli życie.
~Maria Nurowska
Zmarła Maria Nurowska, a wraz z jej śmiercią uleciała do nieba niezwykła wrażliwość i wiedza na temat kobiecej natury. Była ona bowiem szanowaną polską autorką dzieł z nurtu literatury dla kobiet, bo uwielbiała pisać o kobietach. Zwłaszcza tych, które podejmują walkę o godność, mierzą z przeciwnościami losu i wbrew wszystkiemu i wszystkim dążą do szczęścia. Była tak chętnie czytana, że wiele z jej książek zyskało miano bestsellerów, a część z nich przetłumaczono na 16 języków, dzięki czemu jej prozę poznało wielu czytelników na całym świecie. Najważniejszymi jej powieściami są m.in.: Nakarmić wilki, Sprawa Niny S, Rosyjski kochanek, Drzwi do piekła i Wariatka z Komańczy.
Wydawnictwo Prószyński, które współpracowało z Marią Nurowską na swoim profilu na Instagramie umieściło piękny wpis:
Była kruchością i siłą. Oddaniem i wolnością. Człowiekiem gór. Praca nad każdą z jej książek to była walka na śmierć i życie. Bo literatura była dla niej najważniejsza. Trzeciego lutego 2022 roku po długiej chorobie odeszła Maria Nurowska.
Złote myśli Marii Nurowskiej
Każdy z nas nosi w sercu wiele wilków: miłość, gniew, odwagę, strach…. Przeżyją tylko te, nakarmisz.
~ z Nakarmić wilki
*
-Wszyscy mądrzy ludzie dużo czytają. Dlaczego?
– To jest jakby rozmowa z samym sobą, z własną duszą, potwierdzenie, że się ją ma.~ z Drzwi do piekła
*
Taki wąski się świat zrobił jak korytarz, coraz mniej ludzi się w nim mieści.
~ z Innego życia nie będzie
*
-A co to jest szczęście, mamo? (…)
-Zgoda kroków i myśli – odpowiadam bez zastanowienia.~ z Innego życia nie będzie
*
Powszednie kłamstwa są swego rodzaju warstwą ochronną, bez niej widać byłoby żywe mięso. Tego nie można by znieść.
~ z Listy miłości
Książki Marii Nurowskiej znajdziesz pod tym linkiem.
Czytaj także: