25 milionów iskier – każda symbolizująca jedną osobę uchodźczą w XXI wieku. O tym, że nawet w niesprzyjających warunkach można odbudować poczucie domu i wspólnoty przeczytacie w recenzji książki o Nieznanych historiach przedsiębiorczości uchodźczyń.
25 milionów iskier – historia o nadziei z dala od domu
Bardzo często pisząc o uchodźstwie poruszane są wątki dramatów, jakich doświadczają migranci. Książka autorstwa Andrew Leon Hanna jest jednak historią pozytywną. W swoim reportażu pisze o uchodźczyniach, które pomimo przeciwności losu odnajdują w sobie siłę do zakładania biznesów i tworzenia miejsc pracy z dala od domu.
25 milionów iskier. Nieznane historie przedsiębiorczości uchodźczyń skupia się na historii trzech kobiet z obozu dla uchodźców Zaatari w Jordanii, które przekuły swoje doświadczenia i marzenia w rzeczywiste scenariusze.
W ten sposób inspirują innych i udowadniając, że nawet w najmroczniejszą noc, niebo może rozświetlić 25 milionów iskier.
Każda z iskier reprezentuje osobę uchodźczą, która z różnych względów została zmuszona do opuszczenia strefy bezpieczeństwa i wyruszenia w długą podróż ku jaśniejszej przyszłości.
Historie głównych bohaterek
Bohaterkami książki Hanny są trzy Syryjki – Asma, Mariam i Yasmin. Mimo różniących je lat, doświadczeń i aspiracji, łączy je determinacja oraz pragnienie stworzenia lepszej przyszłości dla siebie, swoich dzieci i całych społeczności.
Asma jest z wykształcenia inżynierką, która założyła niewielką firmę zajmującą się produkcją oraz sprzedażą produktów rękodzielniczych. Jej celem nie jest tylko zarabianie pieniędzy. Asma marzy również o tym, by dać innym kobietom w obozie możliwość rozwoju i poczucie niezależności.
Mariam, która nie miała wcześniej doświadczenia w biznesie, zaczyna od drobnej działalności kulinarnej. Wkrótce zyskuje uznanie i uczy się zarządzać firmą na własną rękę. Z kolei Yasmin, najmłodsza z nich, wykorzystuje swoje zainteresowanie modą do tworzenia ubrań, które odzwierciedlają zarówno tradycję, jak i odwzorowuje świeże inspiracje, jakie napotkała w obozie.
Historie naszych bohaterek są dowodem na to, że w obliczu tragedii ludzie mogą odnaleźć w sobie niewyobrażalną wolę walki. Nie tylko o siebie, ale również o wspólnotę.
Ich działania bowiem przyczyniają się do poprawy warunków życia nie tylko dla siebie, lecz także dla innych uchodźców. W szczególności ich działania wpływają na życie innych kobiet, które dzięki nim znajdują motywację do działania i zdobywania nowych umiejętności.
O znaczeniu lokalnym i globalnym
25 milionów iskier nie jest jedynie książką o przedsiębiorczości. Hanna osadza opowieść w szerszym kontekście politycznym i społecznym. Przybliża czytelnikowi tło konfliktu syryjskiego, który zmusił miliony ludzi do opuszczenia swoich domów i rozpoczęcia życia na nowo w obozach dla uchodźców.
W Zaatari jednym z największych obozów na świecie zamieszkało ponad 80 tysięcy ludzi, a sytuacja ekonomiczna i infrastrukturalna jest niezwykle trudna.
Autor wskazuje również na znaczenie wspierania uchodźczych przedsiębiorców przez organizacje międzynarodowe i rządy. Zamiast wyłącznie polegać na pomocy humanitarnej, społeczności uchodźców potrzebują także możliwości samodzielnego kreowania miejsc pracy.
Przedsiębiorczość staje się więc narzędziem nie tylko do odbudowy osobistej godności, lecz także do tworzenia stabilności i pokoju. Lektura 25 iskier może więc być także jednym z narzędzi do nagłaśniania i zachęcania do lokowania przez inwestorów funduszy w start-upach osób uchodźczych.
Nieznane historie przedsiębiorczości uchodźczyń
Książka Hanny pozwala spojrzeć na temat uchodźstwa z innej perspektywy. Autor poprzez przedstawienie osobistych historii przedsiębiorczych, kreatywnych i ambitnych kobiet, pokazuje zdolność i determinację do zmiany swojego losu. Nawet, a może właśnie zwłaszcza, w ekstremalnych okolicznościach.
Historie Asmy, Mariam i Yasmin przypominają, że przedsiębiorczość nie jest cechą zarezerwowaną dla ludzi z wyższych sfer. Jest raczej dostępna dla każdego, kto ma odwagę podjąć ryzyko.
Autor podkreśla także wartość inwestowanie w potencjał uchodźców. Ma on bowiem długoterminowe korzyści społeczne i ekonomiczne, co jest niezwykle istotne w obliczu globalnych wyzwań migracyjnych.
Książka skłania do refleksji nad tym, jak globalna społeczność może lepiej wspierać ludzi w potrzebie, nie tylko poprzez doraźną pomoc. Również poprzez długoterminowe, zrównoważone rozwiązania.
25 milionów iskier jest więc nie tylko opowieścią o odwadze i wytrwałości. Jest także manifestem na rzecz przemyślanego wsparcia dla osób zmuszonych do migracji. Tytuł może stanowić osobistą refleksję nad odwagą we własne działania lub być ciekawą lekturą dla osób interesujących się przedsiębiorczością społeczną.
Jeśli więc jesteście ciekawi i chcecie bardziej zrozumieć problemy współczesnego świata, zachęcam Was do lektury!
Książkę 25 milionów iskier. Nieznane historie przedsiębiorczości uchodźczyń znajdziecie tutaj.
Ania ocenia:
-
7/10
-
7/10
-
8/10
-
10/10
Fragment recenzji
25 milionów iskier. Nieznane historie przedsiębiorczości uchodźczyń skupia się na historii trzech kobiet z obozu dla uchodźców Zaatari w Jordanii, które przekuły swoje doświadczenia i marzenia w rzeczywiste scenariusze.
W ten sposób inspirują innych i udowadniając, że nawet w najmroczniejszą noc, niebo może rozświetlić 25 milionów iskier.
Każda z iskier reprezentuje osobę uchodźczą, która z różnych względów została zmuszona do opuszczenia strefy bezpieczeństwa i wyruszenia w długą podróż ku jaśniejszej przyszłości.