Dracula Brama Stokera doczeka się prequela!
Informacja o tym, że Dracula doczeka się prequela, ucieszy z pewnością wszystkich miłośników gatunku. W ostatnich latach w literaturze nie brakowało powieści, gdzie bohaterami były wampiry. Nietrudno zauważyć też, że cieszyły się one ogromną popularnością wśród młodzieży. Bez wątpienia duży udział w tym mają autorzy, którzy stworzyli schemat romansu istoty nadprzyrodzonej ze zwykłym człowiekiem. Tym samym nieco złagodzili naturę tych postaci. Nikt chyba jednak nie ma wątpliwości, że wszystko tak naprawdę zaczęło się od słynnego Drakuli, który po dziś dzień udowadnia swoją ponadczasowość i nieśmiertelność. Na co mogą liczyć Czytelnicy? Koniecznie czytajcie dalej, by poznać więcej szczegółów związanych z tą dobrą informacją.
Dracula doczeka się prequela – kilka słów
Prequel oznacza, że odbiorcy będą mieli szansę poznać wydarzenia, które miały miejsce wcześniej, niż te opisane we właściwej historii. Mamy tutaj na myśli opowieść stworzoną przez Brama Stokera pt. Dracula. O tym, co działo się przed tym, napisze Dacre Stoker – praprawnuczek autora. W pracach pomoże mu również JD Barker. Całość zyskała pełnoprawną autoryzację spadkobierców i będzie pierwszą, oficjalną książką tego typu.
Książka ma nosić tytuł Drakul, a jej premiera przewidywana jest na 2018 rok. Ciekawym faktem jest to, że autorzy prequela nie zaczynają zupełnie od zera. Do dyspozycji mieli rodzinne legendy Stokerów oraz niezredagowaną wersję oryginalnej powieści, która pochodzi z 1897 roku. Okazuje się także, że w historiach przekazywanych z pokolenia na pokolenie występuje sam autor pierwowzoru. Fakt ten wzbudza z pewnością wiele emocji i podsyca tylko niecierpliwość Czytelników.
O samej książce wiemy tyle, że jej akcja umiejscowiona została w 1868 roku. Bram Stoker miał wtedy dwadzieścia jeden lat. I to właśnie w tym czasie na jego drodze zaczęły pojawiać się istoty, które później zdecydował się opisać w swojej książce. Przeżycia autora zostały starannie odtworzone z notatek, krótkich form literackich oraz tego, co zostało z oryginalnych manuskryptów.
Nic więc dziwnego, że planowana książka wzbudziła ogromne zainteresowanie wśród wydawców. Ale nie tylko, również branża filmowa wyczuła w tym niezły biznes. Tym samym Paramount już teraz zdecydowało się na zakup praw do ekranizacji. Co więcej, znamy nawet nazwisko potencjalnego reżysera. Będzie to Andy Muschietti, który obecnie odpowiedzialny jest za najnowszą adaptację To Stephena Kinga.
Nie pozostaje nam nic innego, jak czekać na dokładną datę premiery. Tymczasem książkę pt. Dracula Brama Stokera znajdziecie tutaj.