Jacek Dukaj wydaje nową wersję Jądra ciemności!
Informacja o tym, że Jacek Dukaj wydaje nową wersję Jądra ciemności może co najmniej zaskakiwać. Jak z pewnością orientuje się większość miłośników literatury, za tę powieść odpowiada nie kto inny jak sam Joseph Conrad. Dlaczego więc to polski twórca postanowił dokonać jej reedycji? Koniecznie czytajcie dalej, by poznać więcej szczegółów!
Jacek Dukaj wydaje nową wersję Jądra ciemności i będzie to…
Serce ciemności – taki tytuł nosić będzie wersja spolszczona przez Jacka Dukaja. Powieść ukaże się pod patronatem Wydawnictwa Literackiego. Czytelnicy będą mieli okazję zapoznać się z nią już 25 października bieżącego roku. Jak zapowiadają wydawcy, nie będzie to jedynie tłumaczenie książki. Dukaj zadbał starannie o to, by odbiorca otrzymał literacki eksperyment, pozwalający przeżyć tę historię współczesnemu Czytelnikowi.
Warto tutaj wspomnieć, że nie jest to pierwszy raz, kiedy autor podejmuje się takiego zadania. W roku 1998, na łamach Nowej Fantastyki pojawiło się opowiadanie Dukaja pt. Serce mroku. Już wtedy było to nawiązanie do historii stworzonej przez Conrada. Jak przystało na polskiego mistrza fantastyki, przeniósł on akcję na obcą planetę i stworzył alternatywną rzeczywistość. Wówczas w jego wizji to Niemcy wygrali II wojnę światową.
Aby poznać końcowy efekt najnowszego eksperymentu, Czytelnicy muszą uzbroić się jeszcze w odrobinę cierpliwości. Oto co sam autor mówi o najnowszym projekcie:
Nie jestem tłumaczem. Jestem autorem Josepha Conrada piszącego Heart of Darkness dla dwudziestopierwszowiecznych polskich Czytelników.
Dodamy jeszcze, że w związku z zapowiadaną premierą Serca ciemności Jacek Dukaj pojawi się na tegorocznej edycji Festiwalu Conrada w Krakowie. Podejmie tam dyskusję o aktualności Conradowskiej wizji zła. Koniecznie dajcie nam znać, czy wybieracie się na to wydarzenie!
Na koniec wato przytoczyć również słowa samego Josepha Conrada, który o najważniejszym dziele swojego życia mówił tak:
Albowiem takie zadanie przed sobą postawiłem: słowem pisanym sprawić, byś usłyszał, byś poczuł, a nade wszystko – zobaczył. Tyle i nic więcej, tyle – gdyż w tym jest wszystko.
Zależało mu na tym, by odbiorca podczas lektury odnosił wrażenie, że osobiście znalazł się w afrykańskiej dżungli.
Współczesną wersję pióra Jacka Dukaja znajdziecie tutaj. Przekonajcie się, czy mistrz fantastyki podołał tak ogromnemu wyzwaniu.
