Recenzja książki Pozłacane wilki. Patronat CoPrzeczytać

Od 20 lutego na półkach księgarń możecie znaleźć nową książkę Roshani Chokshi. Część z Was może kojarzyć autorkę z książką dla młodzieży Aru Shah i koniec czasu. To książka z cyklu Rick Riordan Przedstawia. Samo polecenie tego autora mówi samo za siebie, a już niedługo pojawi się kolejna część Aru Shah i pieśń śmierci.

Książka Pozłacane wilki, bo o niej Wam dziś napiszę, została wydana przez Galerię Książki pod naszym patronatem. To zaskakująca opowieść fantasy Young Adult, która z pewnością spodoba się młodszym i starszym fanom gatunku. Dlaczego?

Pełen magii Paryż u progu XX wieku

Książkę znajdziecie tutaj>>

Roshani Chokshi przenosi swoich czytelników do Paryża 1889 roku. To świat u progu nowej ery, tuż przed Wystawą Światową, zatem wszyscy Paryżanie podziwiają najnowszą atrakcję – Wieżę Eiffla. Jednak takiego Paryża, jak w Pozłacanych wilkach próżno szukać w książkach historycznych, ponieważ rzeczywistość świata stworzonego przez autorkę przepełniona jest magią. Największa władza spoczywa w rękach Domów, które mają zdolność kreacji. Wraz z władzą rodzą się spiski, a wraz z nimi chęć zemsty.

Głównymi bohaterami książki jest kilkoro przyjaciół skupionych wokół Severina, którego w przeszłości pozbawiono dziedzictwa Domu Vanth. Każdy z członków grupy jest inny i każdy z nich posiada wyjątkową zdolność. Razem zajmują się wykradaniem starożytnych artefaktów. Jednak nawet nie zdają sobie sprawy z tego, w jak niebezpieczną historię wpakują się tym razem…

Recenzja książki Pozłacane wilki

Akcja w powieści nie zwalnia nawet na chwilę, dzięki temu Pozłacane wilki czyta się bardzo przyjemnie.

Poza przygodową, pełną magii intrygą w książce nie brakuje też innych wątków. Jest kilka wątków miłosnych, jednak na pierwszy plan wysuwa się napięcie między Severinem i Lailą. Autorka porusza też temat homoseksualizmu. Pierwsza miłość, poszukiwanie własnej drogi i próba określenia swojej tożsamości to kluczowe zagadnienia, które powinny podejmować książki skierowane do młodego czytelnika. Wielki plus dla Roshani Chokshi za to, że właśnie wokół nich buduje każdą z głównych postaci swojej powieści.

Wielopiętrowa narracja

Całą historię poznajemy dzięki naprzemiennej narracji każdego z przyjaciół. Powieść ma szkatułkową kompozycję, więc mamy szansę poznać lepiej każdego z nich. Dzięki tak skonstruowanej narracji nie tylko poznajemy wydarzenia z wielorakiej perspektywy, ale też dowiadujemy się więcej o emocjach i wewnętrznych motywacjach poszczególnych bohaterów. Zatem czytelnik może lepiej zrozumieć postaci i nie ma problemu z utożsamieniem się z poszczególnymi bohaterami.

Autorka wprowadza swoich czytelników do pełnego przepychu świata. Piękne posiadłości, sale balowe, magicznie wykreowane przedmioty, bale, maskarady, suknie… Plus za to, że Chokshi nie skupia się tylko na akcentach związanych z bogactwem. Laila ciężko pracuje na to, co ma, z kolei Zofia część zarobionych pieniędzy wysyła siostrze. Jednym czego mi brakowało w książce, to więcej opisów Paryża z końca XIX wieku. Pod tym kątem jest dość skromnie, więc sporo trzeba nadrabiać wyobraźnią… Wiem, że dla niektórych z Was zbyt dużo opisów to minus powieści. 😉

Autorka pozostawia dość otwarte zakończenie. Czy to znaczy, że możemy się spodziewać kolejnej części? Jeżeli tak, to chętnie po nią sięgnę, żeby przeczytać o dalszych losach bohaterów. Polubiłam ich.

Książkę Pozłacane wilki polecam młodszym i starszym fanom powieści fantasy Young Adult. Jestem ciekawa Waszych opinii o tej opowieści. Zatem dajcie znać, czy macie ochotę ją przeczytać, a po lekturze koniecznie podzielcie się z nami swoimi wrażeniami. Dla mnie to mocne 8.5/10. 😉

Na zakończenie przypomnę jeszcze, że Pozłacane wilki ukazała się pod patronatem CoPrzeczytac.pl. Książkę możecie znaleźć w tym miejscu.