Edward Pasewicz z Angelusem za Pulverkopf
Angelus to prestiżowa nagroda literacka, którą przyznaje się za najlepszą powieść wydaną po polsku, napisaną przez pisarza z Europy Środkowej. W tym roku, po raz drugi od początku istnienia tego wyróżnienia, trafiła do polskiego autora. Szczęśliwym zwycięzcą został Edward Pasewicz za książkę pod tajemniczym, niemiecko brzmiącym tytułem Pulverkopf. Oprócz nagrody głównej doceniono również autora najlepszego przekładu oraz wyłoniono zwycięzcę plebiscytu czytelników.
Literacka Nagroda Europy Środkowej – lauretaem Edward Pasewicz za Pulverkopf
Literacką Nagrodę Europy Środkowej Angelus uznaje się za najważniejsze wyróżnienie autorów tworzących w tej części świata, których książki zostały wydane w języku polskim. Ich treść zazwyczaj poszerza wiedzę czytelników na temat różnorodności kulturowej i specyfiki danego regionu oraz życia lokalnych społeczności. Fundatorem nagrody jest miasto Wrocław. Oprócz wejścia do grona najlepszych pisarzy środkowoeuropejskich i statuetki autorstwa Ewy Rossano zwycięzca otrzymuje również gratyfikację pieniężną, aż 150 tysięcy złotych. Za sprawą wysokości kwoty Angelus jest najwyżej opłacaną nagrodą literacką w Polsce.
Do nagrody wydawcy zgłaszają książki żyjących autorów, pochodzących z: Albanii, Austrii, Białorusi, Bośni i Hercegowiny, Bułgarii, Chorwacji, Czech, Estonii, Litwy, Łotwy, Macedonii, Mołdawii, Niemiec, Polski, Rosji, Rumunii, Serbii, Słowacji, Słowenii, Ukrainy i Węgier. W tym roku jury postanowiło uhonorować polskiego autora. Tym sposobem na kartach historii Angelusa dzięki powieści Pulverkopf zapisał się Edward Pasewicz.
Środowisko literackie już wcześniej dostrzegło tę książkę. Pulverkopf konkurowała m.in. z sześcioma innymi dziełami w finale Nagrody Literackiej Nike 2022 oraz znalazła się w finale Nagrody Literackiej Gdynia. Warto również dodać, że powieść powstawała 16 lat!
Nagrodę za przekład (40 tysięcy złotych) otrzymał Daniel Warmuz, tłumacz Szatańskiego pomiotu autorstwa Węgra Zoltána Mihály Nagya. Natomiast Nagrodę publiczności im. Natalii Gorbaniewskiej, czyli pierwszej przewodniczącej jury Angelusa, zdobył Jaroslav Rudiš za Ostatnią podróż Winterberga.
O czym opowiada Pulverkopf?
Jest kilkadziesiąt lat po wojnie. Nastoletni Patryk Werhunt mieszka w Meseritz, obecnie polskim Międzyrzecu. Miasto wypełniają duchy przeszłości, dawne uprzedzenia i historie, o których mówi się szeptem tylko w czterech ścianach rodzinnych domów. Pewnego dnia główny bohater znajduje w Obrze pływające zwłoki jednego z sąsiadów. Nie wiadomo jak mężczyzna zmarł, jednak podejrzenia padają właśnie na Patryka. To wstrząsające wydarzenie staje się powodem, dla którego chłopak zaczyna snuć skomplikowaną i szeroką opowieść o splątanych losach Polaków, Żydów, Niemców, Sowietów oraz ich potomków. Motywem przewodnim tej historii staje się obsesyjne poszukiwanie prawdy o losach niemieckiego kompozytora Norberta von Hannenheima. Ale jest również o tym, że czasem nie ma innego wyjścia, jak przyjąć rolę kundla i odmieńca. Zwłaszcza w chwilach, gdy życie i historia nie pozostawiają wyboru.
Książkę Pulverkopf Edwarda Pacewicza złapiecie pod tym linkiem.
Czytajcie także: