Stażystka – przedpremierowa recenzja książki Alicji Sinickiej

Mimo tego, że Alicja Sinicka pisze stosunkowo od niedawna, to już udało jej się zaskarbić sobie spore grono wielbicielek. Pod koniec stycznia premierę będzie mieć najnowszy thriller psychologiczny tej pisarki – Stażystka. Właśnie zaczęły się ukazywać przedpremierowe recenzje książki.

Ja też mam już za sobą jej lekturę.

Pokusa i tajemnica…

W najnowszej książce Sinicka zaprasza czytelników do swojego rodzinnego miasta – Oławy. To właśnie w nim umieszcza akcję powieści.

Klaudia, główna bohaterka, przyparta do „finansowego” muru potrzebuje pracy, w której będzie mogła zarobić dużo i szybko. Dziewczyna nie ma doświadczenia, więc gdy dostaje szansę na dobrze płatną posadę stażystki w renomowanej firmie, nie przeszkadza jej nawet to, że będzie musiała się na jakiś czas przeprowadzić.

Dziewczyna wplątuje się w niebezpieczną grę, jaka toczy się między szefem, a jego żoną. Klaudia przekracza kolejne granice, a gdy okazuje się, że poprzednie stażystki zginęły w niejasnych okolicznościach, zaczyna bać się o swoje życie.

Stażystka – przedpremierowa recenzja książki Alicji Sinickiej

Alicja Sinicka, tak jak w swoich poprzednich książkach, przedstawia nam tę historię z kobiecej perspektywy. Wszystkie wydarzenia filtruje przez dwie bohaterki: Klaudię i Ewę (szefową) i to właśnie one są narratorkami w jej powieści.

Opowieść wciąga, dzięki temu, że bohaterki, które nam ją przedstawiają, są zestawione ze sobą na zasadzie kontrastu: szefowa-podwładna, kochanka-żona, itd. Dzięki temu historię poznajemy z dwóch zupełnie innych stron. To narracje przefiltrowane przez całkiem różne doświadczenia, uczucia i obawy.

Fabuła Stażystki rozwija się stopniowo, a im bardziej się w nią zagłębiamy, tym bardziej wciąga. Do tego historia tak zaskakuje, że gdy dochodzi do momentu kulminacyjnego, czytelnik jest oniemiały. Gdy już wydaje nam się, że rozwiązaliśmy zagadkę, okazuje się, że autorka sprytnie wyprowadziła nas w pole.

Poza pomysłowo skrojonymi postaciami kobiecymi, z których każda skrywa jakąś tajemnicę, w Stażystce nie brakuje też ciekawej postaci męskiej – Marek Skalski – z jednej strony czarujący, z drugiej – owładnięty obsesją symetrii.

Wciągająca akcja i trudne tematy

Mimo tego, że pozornie Stażystka to lekki thriller z wątkiem romansowym, to nie dajmy się zwieść, bo Alicja Sinicka porusza w tej książce trudne tematy, takie jak: sponsoring, prostytucja, wykorzystywanie seksualne, czy przemoc wobec kobiet. To właśnie wokół tych zagadnień zbudowana jest intryga – to kolejny plus.

Książka mnie zaskoczyła. Nie spodziewałam się tak ciekawie poprowadzonej akcji. Sposób prowadzenia opowieści sprawił, że podczas czytania byłam zaciekawiona, wkurzona, wzruszona i zaskoczona… To była pierwsza powieść tej autorki, jaką miałam okazję przeczytać i jestem pewna, że sięgnę po kolejne. Tym bardziej że ta książka otwiera cykl powieści, które będą miały miejsce w Oławie, rodzinnym mieście pisarki.

Stażystka spodoba się nie tylko tym czytelnikom, których wciągnęły poprzednie książki autorki. To przede wszystkim powieść dla miłośników thrillerów i kryminałów, w których wątek romansowy odgrywa ważną rolę.

Premiera nowej książki Alicji Sinickiej została zaplanowana na 29 stycznia. Już teraz możecie ją zamówić w tym miejscu. Książka ukaże się nakładem Wydawnictwa Kobiecego.

Powiązane artykuły:

• Stażystka – nowość od Alicji Sinickiej
• Pisanie jest jak toksyczna miłość. Wywiad z Alicją Sinicką