Białowieża szeptem – Anna Kamińska
Książka pt. Białowieża szeptem przypadnie do gustu wszystkim miłośnikom literatury faktu. Autorka porusza temat lasu, o którym w ostatnim czasie jest głośno w całej Europie. Jedyne takie miejsce na Ziemi, które bez wątpienia zasługuje na coś w rodzaju biografii. A Anna Kamińska wie, jak zrobić to właściwie. Na koncie ma, przecież sukcesy związane z bestsellerowymi wspomnieniami o Simonie Kossak czy Wandzie Rutkiewicz. Co tym razem przygotowała swoim Czytelnikom? Koniecznie sprawdźcie to sami! Gwarantujemy, że nie pożałujecie.
Białowieża szeptem – szeptem o najgłośniejszym lesie w Europie
W 1922 roku młody reporter, Józef Mackiewicz, alarmował świat: „Puszcza ginie!”. Wszystko za sprawą niszczycielskiego kornika i masowej wycinki drzew. Pięćdziesiąt lat później w Puszczy Białowieskiej pojawiła się Simona Kossak, córka słynnego malarza. Szukając wolności, ciszy i spokoju, osiadła w pobliskiej leśniczówce. To właśnie jej śladami, do tego samego miejsca w XXI wieku dotarła młoda pisarka, Anna Kamińska.
Miejscowi nazywali ich „nawłocz”, co oznaczało przybysza z bardzo daleka. Każde z nich, do Białowieży dotarło z zupełnie innych powodów. Ale połączyła ich ta sama silna miłość do tego niezwykłego miejsca i ludzi. Ludzi, którzy jeszcze przechadzają się ulicami i ludzi, których legenda wciąż żyje wśród białowieżan.
Historie, które Czytelnicy przeczytają w tej książce, są nadzwyczaj przejmujące. To głos ludzi, którzy żyją tam od pokoleń. To opowieść o „Wiedźmarze”, który był prawdziwym czarnoksiężnikiem. I o „Mordale” – zapalonym kłusowniku. Znajdzie się tu także Filimon Waszkiewicz, ostatni bartnik. Ale Białowieża szeptem to znacznie więcej inspirujących opowieści. Olga Nieścierowna własny rower traktowała jako całodobową karetkę pogotowia. Halina Kopalińska wylądowała w tym miejscu przez burzliwą historię, która odebrała jej męża i majątek pod Wilnem. Jest też Jan Potoka, mężczyzna przetrwał aż dziesięć lat łagru, dlatego że wciąż trzymał się nadziei, że w końcu wróci do puszczy. Tak też się stało. A w nagrodę los uczynił go hodowcą Żubrów.
To i wiele więcej znajdziecie w książce pt. Białowieża szeptem. Koniecznie to sprawdźcie!
