Lwowskie losy – początek epickiej sagi historycznej!
Lwowskie losy. Tańce ze śmiercią to gorąca nowość, która jest już dostępna w sprzedaży. Kto powinien po nią sięgnąć? Z pewnością wszyscy miłośnicy powieści historycznych i wojennych. Warto tutaj również wspomnieć, że prezentowany dziś tytuł, to początek całej sagi pt. Lwowskie losy. Książka już osiągnęła status bestsellera, a grono jej wielbicieli stale się powiększa. Autor, Jan Bil, urodził się we Lwowie i mieszkał tam przez ponad 35 lat. W Warszawie obronił pracę doktorską na Uniwersytecie Warszawskim, poświęconą twórczości Mariana Hemara. Historia, którą stworzył to wielowątkowa powieść, przenosząca Czytelnika do okupowanego Lwowa. Barwne postaci, piękny język lwowskiego bałaku, lawina wątków – to wszystko sprawia, że czyta się ją jednym tchem. Koniecznie sprawdźcie to sami!
Lwowskie losy. Tańce ze śmiercią – wciągająca i barwna opowieść
Historia dzieje się we Lwowie – pierwsze miesiące 1940 roku. To najgorszy czas sowieckiej okupacji, w całym mieście panuje okropny głód, terror i strach. Trwają również aresztowania i zaczynają się masowe deportacje. A każda próba oporu jest natychmiast brutalnie pacyfikowana. Jednak prześladowani i udręczeni mieszkańcy starają się jakoś normalnie funkcjonować. Właśnie wtedy pojawia się dwóch niezłomnych. Karol, doświadczony oficer przedwojennej „dwójki”, dla którego nie ma rzeczy niemożliwych. I jego młodszy kolega z lat szkolnych Rafał, inteligent, syn lwowskiego adwokata, a obecnie pracownik firmy zajmującej się parcelacją „pańskiej” ziemi pod przyszłe kołchozy.
Mężczyźni są spoufaleni z lwowskimi batiarami, a ich serca zaangażowane są w skomplikowane romanse. Obaj żyją szybko i niebezpiecznie. Każdego dnia stawiają czoła Sowietom, rozpracowując równocześnie złowrogie plany ukraińskich nacjonalistów.
Książkę pt. Lwowskie losy. Tańce ze śmiercią znajdziecie tutaj. Jeszcze raz gorąco polecamy ją wszystkim miłośnikom powieści historycznych i wojennych, które pochłoną Was bez reszty. Warto tutaj dodać, że książka ta powstawała przez kilkanaście lat i jest niczym hołd „lwowskiego dziecka” dla ukochanego miasta i rodziców, którzy we Lwowie świadomie pozostali. Koniecznie przekonajcie się sami, co takiego ma w sobie ta powieść, że cieszy się tak ogromnym zainteresowaniem Czytelników.