Kalendarz i klepsydra Konwickiego – nowe wydanie z okładką Wichy
Już 12 lutego swoją premierę będzie mieć nowe wydanie Kalendarza i klepsydry Tadeusza Konwickiego. Chcę zwrócić Waszą uwagę na tę książkę z kilku powodów. To pierwsze wydanie z ramienia Wydawnictwa Znak i jednocześnie po raz pierwszy tę książkę uzupełniają reportaże Ameryka, Ameryka. Okładkę do najnowszego wydania zaprojektował Marcin Wicha, laureat literackiej nagrody Nike za 2018 rok.
Kalendarz i klepsydra Konwickiego
Tadeusz Konwicki – pisarz, scenarzysta i reżyser. Po raz pierwszy wydał Kalendarz i klepsydrę w 1976 roku. Przez 37 tygodni od daty wydania w czasopismach pojawiały się recenzje. Zagorzałość dyskusji, jakie wzbudziła ta książka, w swoim czasie była fenomenem. Przed księgarniami ustawiały się kolejki osób, które chciały kupić swój egzemplarz. Kalendarz… wywołał mnóstwo emocji wśród Polaków w kraju i tych przebywających na emigracji. Skąd takie zainteresowanie tym swoistym para-dziennikiem?
Kalendarz i klepsydra jest pełnym anegdot zbiorem m.in. wspomnień i relacji z podróży. Tadeusz Konwicki nie stroni od opisywania życia literatów i ludzi kultury. W swoim stylu sporządza pełne smaczków portrety osób z warszawskiej cyganerii literackiej i artystycznej np. Marka Hłaski, Gustawa Holoubka czy Stanisława Dygata. Charakterystycznym ironicznym i ciętym językiem opisuje nie tylko ludzi, ale też kondycję literatury (dawnej i tej czasów stalinizmu).
Konwicki w Kalendarzu… prowadzi także osobisty rozrachunek ze stalinizmem – od swojej fascynacji i nadziei po rozczarowanie. Obrazuje degrengoladę polityczną oraz obyczajową PRL-u.
Nowe wydanie Kalendarza i klepsydry Tadeusza Konwickiego możecie już zamówić w przedsprzedaży – w tym miejscu.
Więcej o Tadeuszu Konwickim
Chcielibyście dowiedzieć się więcej o Tadeuszu Konwickim oraz o życiu bohemy artystycznej czasów PRL-u? Zatem musicie wiedzieć, że w ostatnim czasie pojawiło się kilka książek, przy których warto się zatrzymać.
Byli sobie raz Marii Konwickiej, to opowieść pełna smaczków i wspomnień córki pisarza. Warto też zwrócić uwagę na niezwykłą, biografię… kota Konwickich – Iwan Konwicki, z domu Iwaszkiewicz. W taj książce znajdziemy zbiór różnych tekstów Tadeusza Konwickiego, których bohaterem jest niezwykły członek rodziny – złośliwi kot. Dodatkowo biografię Iwana uświetniają ilustracje Danuty Iwaszkiewicz, żony pisarza.