Siedem razy lato

Siedem razy lato – recenzja

Chodźcie! Zabiorę Was do Kornwalii gdzie spędzimy nie jedno lato z bohaterami książki Siedem razy lato ☀️

Ta książka jest dla mnie wyjątkowa, bo na okładce znajduje się moje logo Zawsze powtarzam, że kilka lat temu nawet nie marzyłam o patronowaniu książek, a teraz moje logo, mogę blurby znajdują się na książkach, które są na wyciągnięcie ręki w każdej księgarni. Powiedzieć, że wzrusza mnie to ogromnie to jak nic nie powiedzieć.

Tak samo zresztą wzrusza mnie historia bohaterów książki „Siedem razy lato”. Och ile tu było emocji. Od motyli w brzuchu, obezwładniającej radości i ekscytacji, które w mgnieniu oka zmieniały się w obezwładniającą rozpacz… Przez nadzieję, po złamane serce. Od miłości po ból po stracie, która zostawia z dziurą w sercu

Książka dostępna na www.taniaksiazka.pl>>

Instagram @ruda_czyta

Tak, właśnie na takie emocje przygotujcie się przed lekturą tej książki, przed poznaniem Liv i Finna, którzy poznali się pewnego lata nie wiedząc, że to lato zmieni wszystko i na zawsze. I mimo, że ich znajomości od początku towarzyszy silne uczucie, przyciągnie, elektryzująca intymność, to nie jest im dane zanurzyć się w tej miłości o żyć, jakby jutra miało nie być… Jedna tragiczna noc zmienia wszystko. Liv pogrąża się w rozpaczy, a Finn musi wyjechać. Obiecują sobie jedno – kolejne lato znów będzie należało do nich. I kolejne, i kolejne…

Ale przecież życie nie polega na czekaniu na lato…

Trzeba w końcu powiedzieć – to koniec. Zacząć żyć. I pozwolić sobie na miłość i na szczęście. Na zapomnienie. O ile da się zapomnieć…

Instagram @ruda_czyta

Ta książka, to piękna historia o tęsknocie, o czekaniu, o powitaniach i pożegnaniach. O miłości, tej cierpliwej i na zawsze.

Jeśli tego lata macie przeczytać tylko jeden romans niech to będzie właśnie „Siedem razy lato”. Pokochacie bohaterów i będziecie im kibicować od pierwszej do ostatniej strony, ocierając łzy wzruszenia, wierząc w miłość

Książka Siedem razy lato czeka na Was TUTAJ>>

Ocena Rudej

9/10

Jak mocno książka mnie wciągnęła? - 9/10
9/10

Jak oceniam styl pisania, język i warsztat autora? - 9/10
9/10

Czy warto przeczytać tę książkę ponownie? - 9/10
9/10

Czy bohaterowie wzbudzili sympatię? - 9/10

9/10

Siedem razy lato – recenzja

Siedem razy lato

Książka Siedem razy lato czeka na Was TUTAJ>>

Ocena Rudej

Under your spell – recenzja

Kultor – recenzja książki Artura Urbanowicza

Agnieszka Jarosławska

Podobne Wpisy

Nowości i zapowiedzi dla kobiet!

Garnet. Cel – recenzja