Druga młodość, cóż z tego, że druga to książka autorstwa Francuzek Caroline de Maigret i Sophie Mas. Francuzki to ogólnie kopalnia wiedzy. Kwintesencja stylu i klasy. Piszą książki o modzie, urodzie, o kuchni. Powiem jedno – czekam z niecierpliwością na taką pozycję napisaną przez Polki! Uważam, że i nam niczego nie brakuje! A jak nie, to sama się za taką książkę wezmę. 😉 Ale póki co – czytamy Francuzki.
Druga młodość – parę słów wprowadzenia
Książka zaczyna się od zagadnienia Wiesz, że pewne rzeczy zmieniły się na dobre, kiedy…
- umawiasz się do dermatologa, żeby skonsultować pieprzyk, a lekarz na powitanie pyta, gdzie wstrzykujemy botoks,
- koleżanka z pracy urodziła się w tym samym roku, w którym ukończyłaś studia (nie do końca, ale Czarodziejki z Księżyca nie kojarzy),
- przestajesz się orientować, którzy aktorzy i piosenkarze są teraz na topie (o, to chyba o mnie!)
- cieszysz się na powrót do domu (o, to też! Czyżby…)
- myślisz, że odcisnęły Ci się na policzku zagniecenia od poduszki, lecz te mimo upływu tygodnia wcale nie znikają (uffff, to jeszcze nie ja!).
I wiele, wiele innych. Drugą młodość charakteryzuje przede wszystkich luzackie podejście do tematu starzenia się, chociaż wiadomo, że zmarszczki i siwizna niejednej kobiecie (bo to jednak książka raczej dla nich) spędzają sen z powiek.
Druga młodość – recenzja książki
Nie jest to jednak typowy poradnik, o nie. Owszem, znajdziecie tutaj parę makijażowo-ciuchowych tricków, ale ogólnie rzecz ujmując – więcej śmiechu i dystansu. I tu akurat przyznam, że tego się nie spodziewałam. Mam w głowie jednak stereotypowy obraz Francuzek jako kobiet z klasą, owszem, ale o znikomym poczuciu humoru. Plusem są anegdotki z życia autorek, co niewątpliwie nadaje książce naturalności i wdzięku. To po prostu manifest, by brać z życia garściami, starzenie się mając najnormalniej w świecie w… poważaniu 😉 No i zdjęcia, chociaż nie ma ich zbyt wiele, to cieszą oko!
Książka wręcz zdaje się wołać – kobiety, nie dajmy się zwariować, druga młodość może być nawet lepsza niż pierwsza! Gorąco polecam Wam tę książkę, jeśli tylko macie poddołowane wiekiem koleżanki/przyjaciółki. Jestem przekonana, że poprawi im humor. 😉
Drugą młodość znajdziecie tutaj.
Polecam także zerknąć tutaj:
Moja ocena
-
8/10
-
8/10
-
8/10
Fragment recenzji
Druga młodość, cóż z tego, że druga to książka autorstwa Francuzek Caroline de Maigret i Sophie Mas. Francuzki to ogólnie kopalnia wiedzy. Nie jest to jednak typowy poradnik, o nie. Owszem, znajdziecie tutaj parę makijażowo-ciuchowych tricków, ale ogólnie rzecz ujmując – więcej śmiechu i dystansu. I tu akurat przyznam, że tego się nie spodziewałam. Mam w głowie jednak stereotypowy obraz Francuzek jako kobiet z klasą, owszem, ale o znikomym poczuciu humoru.