Czytaliście Atlas Chmur? Jeśli książka spodobała wam się, warto zerknąć na nową pozycję Davida Mitchella „Tysiąc jesieni Jacoba de Zoeta”. Książka ukazała się 6 listopada 2013 nakładem Wydawnictwa MAG. W ramach lepszego rekonesansu przygotowaliśmy fragment. Zachęcamy do czytania 🙂
Tysiąc jesieni Jacoba de Zoeta – David Mitchell
Wyobraź sobie imperium, które na półtora wieku odcięło się od świata. Nikt nie może go opuścić, obcokrajowcy nie są wpuszczani, ich religii zakazano, a ich poglądy są traktowane głęboko nieufnie. Mimo to nadal istnieje wąskie okno do wnętrza tego kraju-twierdzy: sztuczna, ogrodzona murem wyspa, połączona z portem na stałym lądzie i obsadzona jedynie garstką kupców z Europy. Jednak zamknięta Brama Lądowa nie może zapobiec spotkaniom umysłów – ani serc.
Tym narodem była Japonia, portem Nagasaki, a wyspą Dejima, dokąd zabiera nas panoramiczna powieść Davida Mitchella. Dla holenderskiego urzędnika Jacoba de Zoeta rok 1799 to początek mrocznej opowieści o obłudzie, miłości, winie, wierze i morderstwie – podczas gdy ani on, ani jego poróżnieni krajanie nie wiedzą nawet, że na świecie zmienia się układ sił…
Rozgrywająca się w 18 wiecznej Japonii historia miłości Jacoba de Zoes, urzędnika Holenderskiej Kompanii Wschodnio-Indyjskiej do japońskiej położnej, jest podobnie jak bestsellerowy Atlas Chmur wielopoziomowa i rozgrywa się jednocześnie w kilku epokach.
Po tym, jak czytelnicy dowiadują się, że jest 1799 lub 11 roku ery Kansei (czyli 11 rok nowej ery, która trwała od stycznia 1789 do lutego 1801) , niespodziewanie następuje zwrot akcji do czasów współczesnych i porodu, który odbiera japońska położna Orito Aibagawa za pomocą holenderskiego podręcznika medycznego.
Japonia, kraj tysiąca jesieni, który zamieszkuje Orito, w 1799 roku jest ,od początku ery Edo, niedostępny zarówno dla Jacoba de Zoet jak i innych obcokrajowców. Obecność Holenderskiej Kompanii Wschodnio-Indyjskiej ogranicza się jedynie do wyspy Dejima. W wyniku spisku brytyjskiego mającego na celu przejęcie wpływu w Japonii od Holendrów, Jakub zostaje wysłany na sztucznie wybudowaną wyspę Dejima w porcie Nagasaki stając się de facto więźniem na małym wyspiarskim świecie.
Pierwotne zamiary wzbogacenia się i poślubienia córki wpływowego holenderskiego kupca burzy spotkanie z oszpecona córką lekarza samuraja.
Jego konsekwencje przekroczą najgorsze wyobrażenia Jakuba.
Tysiąc jesieni Jakuba de Zoeta to imponujące dzieło, mistrzowski popis wirtuozerii i efekt gruntownych badań i nieposkromionej wyobraźni tego wybitnego pisarza.
Fragment książki: