Kobieca strona polskiej fantastyki. Czy znacie książki tych pisarek?
W czytelniczych kuluarach całkiem nieźle rozgościł się stereotyp, że fantastyka jest domeną mężczyzn. Sapkowski, Piekara, Grzędowicz, Pilipiuk, Ziemiański… Gdy myślimy o polskiej fantastyce, to właśnie te nazwiska przychodzą nam na myśl jako pierwsze, prawda? Tylko że kobieca strona polskiej fantastyki też jest silna. Jest mnóstwo świetnych autorek, po których książki fani gatunku mogą sięgać w ciemno.
Kobieca strona polskiej fantastyki
Aneta Jadowska i Thornverse
Książkami Anety Jadowskiej powinni zainteresować się ci czytelnicy, którzy szukają ciekawego urban fantasy. Autorka miesza świat realny z alternatywnym, do którego dostęp mają tylko magiczni. W jej książkach przeplatają się baśnie, mitologie i uniwersa: np. słowiańskie z chrześcijańskim. Zatem najdziecie w nich nie tylko wampiry, wilkołaki, wiedźmy, ale też diabły, demony i anioły.
Całość Thornverse pierwotnie skupiała się wokół niepokornej Dory Wilk — wiedźmy i początkowo policjantki, później Namiestniczki Thornu — alternatywnego Torunia. Aneta Jadowska w ciągu lat rozszerzyła cykl o serię o Nikicie, zabójczyni z Zakonu Cieni, oraz o Szamańską serię — skupioną wokół Witkaca, policjanta i nieopierzonego szamana.
Jadowska pisze z charakterystycznym poczuciem humoru i jest świetna w kreowaniu fabuł i bohaterów. Jeżeli macie zamiar zacząć swoją czytelniczą przygodę z tą autorką, to sięgnijcie po serię z Dorą Wilk, tym bardziej że w zeszłym roku doczekała się nowego wydania: Heksalogia o Dorze Wilk.
Marta Kisiel: Dożywocie i Cykl wrocławski
Książki Marty Kisiel są po brzegi wypełnione humorem. Nie da się czytać Dożywocia bez wybuchów śmiechu. Wyobraźcie sobie tylko: ledwo wiążący koniec z końcem pisarz w spadku po jakimś pociotku dostaje dom z wieżyczką wybudowany w środku niczego — Lichotkę. Nie wie tylko, że dom ma już lokatorów m.in. uczulonego na pierze anioła i ducha romantycznego poety… Konrad będzie musiał zweryfikować swój pogląd na to, co realne, co nie, a to dopiero początek.
Cykl wrocławski, choć nie brakuje w nim błyskotliwych i zabawnych dialogów, to już nieco mroczniejsza odsłona pisarskiej wyobraźni Marty Kisiel. To urban fantasy, w którym czas nie jest linearny, a przeszłość i teraźniejszość się zapętlają.
Po książki Marty Kisiel zajrzyjcie tutaj.
Maja Lidia Kossakowska: Zastępy Anielskie
Wcześniej było o fantasy, w którym nie brakuje humoru, z kolei książki Mai Lidii Kossakowskiej, to propozycje dla tych czytelników skłaniających się ku dark fantasy.
Najpopularniejszą serią autorki są Zastępy Anielskie. Kossakowska rozpina akcję między niebem, piekłem i limbem, a czasem schodzi na Ziemię — zwłaszcza wtedy, kiedy rozgrywka toczy się o jej przetrwanie. Choć aniołom Kossakowskiej daleko do tych ze świętych ksiąg, a bliżej do ludzi: bywają brutalne, nie stronią od alkoholu, to kiedy Pan odchodzi, wpadają w popłoch.
W serii Upiór południa (dostępnej w jednotomowym wydaniu 😎) najdziemy nieco bardziej „przyziemne” choć niepozbawione fantastycznych elementów historie. Nie łączy ich ani czas, ani bohaterowie, ich spoiwem jest nieludzki upał.
Książki autorki znajdziecie tutaj: Maja Lidia Kossakowska.
Maryna Raduchowska: od fantasy po sci-fi
Martyna Raduchowska obok świetnych opowiadań ma na swoim pisarskim koncie dwie serie. Szamanka od umarlaków to urban fantasy kierowane głównie do młodzieży. To książka pełna nie tylko duchów, ale też humoru. Iga, główna bohaterka, pochodzi z magicznej rodziny. Jednak ma inną moc niż jej bliscy — rozmawia z duchami, a ten dar wcale jej nie zachwyca.
Z kolei Czarne światła spodobają się tym czytelnikom, którzy nie gardzą ciekawym cyberpunkowym science fiction. To mroczniejsza odsłona kreacji pisarskiej. Osią fabularną jest sprawa kryminalna (psst! Raduchowska ma m.in. kryminologiczne wykształcenie).
Książki Martyny Raduchowskiej możecie znaleźć tutaj.
Anna Kańtoch: Nagrody Zajdla i Żuławskiego
Anna Kańtoch ma na koncie sporo fantastycznych wyróżnień. Jest pięciokrotną laureatką Nagrody im. Janusza Zajdla. Dostała też nagrodę im. Jerzego Żuławskiego. Obok wyróżnień fantastycznych może się też pochwalić tegoroczną Nagrodą Wielkiego Kalibru, bo autorka nie ogranicza się tylko do fantastyki, daje się też porwać nurtom kryminalnym.
Fani fantasy mogą sięgnąć choćby po serię z Domenikiem Jordanaem, tropicielem magii, który jest bohaterem opowiadań zamkniętych w trzech tomach: Diabeł na wieży, Zabawki diabła i Diabeł w maszynie. Młodszym czytelnikom może spodobać się cykl Tajemnica diabelskiego kręgu. Zaś ci, którzy czytelniczo sięgają gwiazd, powinni zainteresować się serią Przedksiężycowi.
Książki autorki znajdziecie tutaj: Anna Kańtoch.
Katarzyna Berenika Miszczuk: Netflix i Szeptucha
Katarzyna Berenika Miszczuk jest autorką bestsellerowej serii Kwiat paproci, w której miksuje współczesność ze słowiańskimi bóstwami i wierzeniami. Czytelnicy cenią również jej Serię anielsko-diabelską. A ostatnio renesans popularności przeżywa jedna z jej starszych powieści: Druga szansa, która — tak na marginesie — jest znacznie lepsza niż jej netflixowa adaptacja.
Książki Katarzyny Bereniki Miszczuk możecie znaleźć tutaj.
Polska fantastyka: antologie od pisarek
Jeżeli szukacie polskiej fantastyki tworzonej przez pisarki, to polecam wam sięgnąć po antologie opowiadań od autorek fantastycznych. Możecie choćby wybrać te od Hardej Hordy — stowarzyszenia pisarek skupionych wokół interesującego was nurtu literackiego:
W księgarniach znajdziecie też książkę pełną historii w cyberpunkowych klimatach:
Sprawdź też: