Książka Kontroler ruchu lotniczego – recenzja

Wraz z ostatnimi wydarzeniami dotyczącymi Polskiej Agencji Żeglugi Powietrznej, coraz więcej ludzi zaczęło sobie zadawać pytanie: Na czym tak właściwie polega praca kontrolera lotu? Jeśli Wy również głowiliście się nad odpowiedzią, z odsieczą przychodzi nam książka Kontroler ruchu lotniczego, która obnaża enigmę tego zawodu. Sprawdźcie sami!

Fly high!

Jeśli jesteście regularnymi podróżnikami linii powietrznych, z pewnością skrót PAŻP nie jest Wam obcy. Muszę szczerze Wam przyznać, że dopóki nie zaczęły dochodzić do mnie wzmianki o problemach z koordynacją lotów, nie miałam o agencji najmniejszego pojęcia.

Co prawda wiedziałam, że za sprawnym przelotem i bezpiecznym lądowaniem poza pokładową ekipą stoją także kontrolerzy, niemniej moja wiedza o tym zawodzie ograniczała się stricte do przekazów filmowych. Jak jednak jest naprawdę?

Poszukując informacji w Sieci, nie dotarłam do zbyt ciekawych tudzież zrozumiałych opisów pracy kontrolera lotu. Dlatego też z przyjemnością sięgnęłam po tytuł wydawnictwa Muza, który pomógł rozwiać mi wiele wątpliwości na ten temat. No bo cóż wzbudza więcej ciekawości, niż wiedza tajemna? 🙂

Książka Kontroler ruchu lotniczego – recenzja

Czy wiecie, że kontroler lotu to zawód specjalistyczny, do którego wykonywania nadaje się tylko ok. 4% społeczeństwa? Nic więc dziwnego, że pieczę nad naszymi kadrami kontrolerskimi sprawuje specjalny organ i tylko nieliczni mogą wejść w jego skład.

Autor tytułu zabiera nas za kulisy zawodu, niedostępnych dla większości z nas. Dzięki informacjom z książki dowiedziałam się np. nie tylko na temat specyfiki samego zawodu, ale także wyśrubowanych systemów bezpieczeństwa w samym biurze.

Wraz z protestem polskich kontrolerów lotu, internauci zainteresowali się zarobkami polskiej ekipy. Wysokie kwoty wzbudzały najczęściej niesmak, no bo dlaczego mieliby zarabiać jeszcze więcej?

Możliwość zrozumienia zawodu i wyzwań, jakie za sobą niesie, pozwala rozwiać wiele nurtujących pytań, w tym np. dlaczego kontrolerzy zarabiają właśnie takie kwoty.

O ważności kontrolerów lotu w całym procesie podróży mogli na własnej skórze przekonać się wszyscy ci, którzy podobnie jak ja, utknęli na zagranicznym lotnisku w okresie negocjacji PAŻPu z pracownikami. Bez kontrolerów, nie ma lotów, bez lotów nie ma wakacji, podróży służbowych i wizyt rodzinnych.

Jeśli więc chcesz lepiej zrozumieć ich rolę w powietrznych żeglugach – serdecznie polecam Ci tytuł Kontroler ruchu lotniczego. 🙂

Książkę Kontroler ruchu lotniczego znajdziesz tutaj.

Czytaj również:

Książka Operator 112 – recenzja