Moje córki krowy – prawdziwe życie
Moje córki krowy to powieść stworzona przez Kingę Dębską. Ale to nie tylko książka. Autorka jest również reżyserką, która odpowiada za film o tym samym tytule. Jeśli z jakichś powodów ominęły was seanse w kinie, nic straconego. Teraz macie szansę zapoznać się z tą niezwykle poruszającą historią w wersji papierowej. A naprawdę warto!
Moje córki krowy – opowieść o życiu
Głównymi bohaterkami są siostry, Marta i Kasia. Pierwsza kobieta odniosła w życiu zawodowym ogromny sukces – jest najbardziej rozpoznawalną aktorką, gwiazdą popularnych seriali. Jednak mimo silnego i dominującego charakteru, wciąż nie potrafi ułożyć sobie życia osobistego. Na jej barkach spoczęło samotne wychowanie córki. Natomiast Kasia to osoba wrażliwa, ze skłonnościami do nadmiernego okazywania uczuć i wyrażania myśli. Spełnia się w roli nauczycielki, jednak to jedyne, co w życiu przynosi jej radość. Małżeństwa nie zalicza do udanego, mąż okazał się życiowym nieudacznikiem, który bezskutecznie poszukuje pracy. Obie kobiety mimo łączącej je więzi, nie przepadają za sobą. Los jednak rzuca im wyzwanie, z którym poradzić mogą sobie jedynie działając zespołowo. Choroba matki sprawia, że na ich barki spada obowiązek opieki nad kochanym, ale despotycznym ojcem. Ta niespodziewana sytuacja zbliża do siebie kobiety. Mają teraz niepowtarzalną szansę na odzyskanie utraconego kontaktu. A to wszystko sprawia, że stają się uczestniczkami wielu tragikomicznych sytuacji.
Autorka, a zarazem reżyserka, w ręce czytelnika oraz widza składa ciepłą i pozbawioną fałszu opowieść o relacjach rodzinnych. Historię bez tanich wzruszeń, czasem smutną, czasem zabawną, a z pewnością prawdziwą, jak samo życie.