Co jeśli niektórzy po prostu nie mają wyrzutów sumienia i nie cofną się przed niczym, żeby osiągnąć swój cel? Nawet jeśli jest nim jedynie zadawanie cierpienia w imię egoistycznej rozrywki? Poznaj historie mrożące krew w żyłach pisane przez życie. Przed Wami recenzja książki Jak skutecznie bronić się przed socjopatami.
Socjopatia, czyli emocjonalny brak
Wyobraź sobie, że nie istnieją żadne regulacje prawne. Żyjemy jako społeczeństwo jedynie w oparciu o własne poczucie sprawiedliwości. W idealnym świecie taki system działałby… idealnie, nieprawdaż?
Niemniej jednak zakładając niedoskonałość wszelkich systemów, nawet takiego opartego o brak systemu, nie dość, że mogłoby zaprowadzić to chaos podczas ustalania tego, gdzie znajdują się granice swojej wolności, dodatkowo mogłoby to zrodzić również inny problem natury społecznej.
Bo co jeśli są wśród nas osoby, które nigdy się nie wstydzą, nie potrafią żałować, współczuć i kochać? I co jeśli doskonale się przy tym maskują? Poznajcie książkę o różnych wymiarach socjopatii i dowiedzcie się, w jaki sposób nie paść jej ofiarą.
Recenzja książki Jak skutecznie bronić się przed socjopatami
Książka Marthy Stout, Jak skutecznie bronić się przed socjopatami, rzuciła zupełnie nowe światło na moje postrzeganie relacji międzyludzkich.
Bo kiedy wychodzimy z założenia, że jesteśmy w stanie zbudować pewną wspólnotę międzyludzką na podstawie podobnych doświadczeń emocjonalnych i poczucia przyzwoitości, możemy niemiło rozczarować się w zderzeniu się ze ścianą braku emocjonalnego, jakim jest socjopatia.
Wiedza, którą autorka dzieli się na kartach swojej książki, jest przerażająca. Bo zrozumienie, że są pośród nas osoby bez skrupułów, które działają jedynie w imie okrutnej egoistycznej rozrywki, jest przerażająca.
Zwłaszcza jeśli zrozumiemy, że osoby takie ani raczej nie boją się kary, ani nigdy nie poczują wyrzutów sumienia, ani nie dadzą się tak łatwo przyłapać na swoich działaniach.
Książka dla każdego
Lektura książki Stout była dla mnie równie fascynująca, co mrożąca krew w żyłach. Z jednej strony autorka z pełną wrażliwością i zrozumieniem podchodzi do problemu braków emocjonalnych, z drugiej zaś uświadamia, jak ważne jest poznanie technik samoobrony.
Niestety w przypadku osób niegrających fair wiedza ta jest kluczowa, by obronić się przed bezwzględnym oprawcą. Bowiem socjopatami w naszym otoczeniu mogą być zarówno nasi sąsiedzi, przełożeni, jak i partnerzy, czy nawet własne dzieci.
Zaś skutki starcia z socjopatą mogą być naprawdę opłakane i ciągnąć się latami i gonić nas kilometrami. Należy bowiem pamiętać, że mamy do czynienia z przeciwnikiem, którego nie obchodzi poziom doznanych krzywd, czy strat.
Książkę tę polecam każdemu. Nie tylko Czytelnikom interesującym się psychologią lub kryminologią. Nigdy bowiem nie wiemy, kiedy wiedza ta przyda nam się w praktyce. Osobiście lektura pomogła mi zweryfikować wiele wątpliwych relacji z przeszłości i lepiej zrozumieć mechanizmy manipulacji.
Uważam, że jest to wiedza elementarna, którą powinien mieć każdy. Ku przestrodze lub ku pomocy sobie, lub swoim bliskim. Nigdy bowiem nie wiemy, kogo spotkamy na swojej życiowej drodze.
Jeśli recenzja książki Jak skutecznie bronić się przed socjopatami zachęciła Cię do lektury, książki szukaj tutaj! 🙂
Ania ocenia:
-
10/10
-
10/10
-
10/10
-
10/10
Fragment recenzji
Książka Marthy Stout, Jak skutecznie bronić się przed socjopatami, rzuciła zupełnie nowe światło na moje postrzeganie relacji międzyludzkich. Bo kiedy wychodzimy z założenia, że jesteśmy w stanie zbudować pewną wspólnotę międzyludzką na podstawie podobnych doświadczeń emocjonalnych i poczucia przyzwoitości, możemy niemiło rozczarować się w zderzeniu się ze ścianą braku emocjonalnego, jakim jest socjopatia.