Trzeci tom Serii Królewskiej już jest!
Trzeci tom Serii Królewskiej jest już dostępny na polskim rynku. Książka pt. Pałac kłamstw to już kolejna odsłona cyklu stworzonego przez Erin Watt. Co ciekawe, pod tym pseudonimem literackim kryją się aż dwie pisarki! Są to Elle Kennedy i Jen Frederic. Warto również wspomnieć, że prezentowana dziś seria wzbudza niemałe emocje wśród odbiorców na całym świecie. Jedni uważają ją za bardzo kontrowersyjną, inni nie widzą w jej treści nic nadzwyczajnego, poza wciągającą historią. Jeśli zatem do tej pory nie miałyście jeszcze okazji zapoznać się z tym cyklem, dziś jest idealny moment, by nadrobić zaległości i wyrobić sobie własną opinię. Koniecznie sprawdźcie Serię Królewską i dajcie nam znać, co o niej myślicie!
Trzeci tom Serii Królewskiej – ciąg dalszy intrygi i kłamstw
Rodzina Royalów przekonała się, jak szybko i łatwo można stracić władzę oraz reputację, na którą pracowali latami. Z tego powodu klejnoty zamieniły się w pył, a wcześniejsze problemy okazały się niczym w obliczu przerażającej zbrodni. Z tego powodu wszyscy wiedzą, że jeden z barci przekroczył granicę, zza której nie ma już powrotu. Szybko też wychodzi na jaw, że szczęśliwe zakończenie, o którym marzyła Ella, to tylko iluzja. Nie ma szans na taki obrót sprawy w świetle tego, co właśnie się wydarzyło.
Ponieważ dziewczyna chce pomóc swoim bliskim, musi teraz podjąć niezwykle ryzykowną grę. Nie jest jednak w stanie sobie wyobrazić, jak wiele będzie zmuszona poświęcić. Royalowie wierzą, że przetrwają wszystko. Jednak zdrada uświadomi im, jak bardzo się mylą.
Trzeci tom Serii Królewskiej rzuca zupełnie nowe światło na historię Reeda i Elli. Odbiorczynie mają szansę poznać kolejną sieć intryg i kłamstw, w którą zostają skutecznie wplątane. Jeśli myślałyście, że wiecie już wszystko na temat głównych bohaterów, ten tom uświadomi wam, jak bardzo się myliłyście.
Książkę pt. Pałac kłamstw znajdziecie tutaj.
Natomiast tutaj znajdziecie całą serię. Koniecznie to sprawdźcie, jeśli do tej pory było Wam nie po drodze z tym cyklem. 🙂