Wichry zimy – premiera już w 2018 roku?
Czy Wichry zimy już w 2018 roku będą miały swoją premierę? Odpowiedzi na to pytanie szukają miliony Czytelników na całym świecie. I wszyscy ze szczerą nadzieją liczą, że nadchodzący rok przyniesie im w końcu upragniony, kolejny tom sagi pt. Pieśń Lodu i Ognia. Martin zdaje się nie oszczędzać swoich fanów. Z każdej strony płyną doniesienia o kolejnych projektach, w które się angażuje autor, choć sam niektórym zaprzecza. Czasem do sieci trafiają filmiki, na których autor zdaje się dobrze bawić, jednak nie ma to nic wspólnego z pisaniem następnej części.
Wichry zimy już w 2018 roku – Martin odpowiada
Na początku warto wspomnieć, że już 10 października bieżącego roku światło dzienne ujrzy antologia Gardnera Ozoisa, na którą czeka mnóstwo fanów Gry o Tron. Dlaczego akurat na ten tom? Ponieważ właśnie w nim znajdzie się krótka historia osadzona w Westeros i napisana przez samego George’a Martina. Wprawdzie nie jest to kolejna część kultowej już sagi, na którą wszyscy czekają, ale zawsze coś…
Jednak przy okazji zbliżającej się premiery sam twórca Pieśni Lodu i Ognia postanowił ujawnić nieco informacji, dotyczących wyczekiwanej części. Przede wszystkim należy zaznaczyć, że autor dementuje niedawne doniesienia, jakoby powieść została już ukończona, a sam Martin po prostu nie chciał jej przekazać wydawcy. Wyjaśnił również, że nieprawdą są pogłoski o braku weny twórczej i tym, że kolejny tom w ogóle nie został jeszcze rozpoczęty. Co więc z tego wynika?
Autor zapewnia, że prace nad Wichrami zimy wciąż trwają. Pytany o to, ile pozostało mu do końca, zaznacza, że kilka miesięcy, choć nie potrafi podać konkretnych liczb. Dodaje, że jak każdy pisarz miewa lepsze i gorsze dni. Niestety nic więcej nie chciał powiedzieć w kwestii prac związanych z tomem. Jednak padła jeszcze jedna, dość istotna informacja dotycząca długo wyczekiwanej książki.
W końcu dobre informacje?
George Martin tym razem nie unikał konkretnych dat i przyznał, że bardzo możliwe, iż w 2018 roku Czytelnicy otrzymają powieść osadzoną w świecie Westeros. A jeśli dobrze pójdzie, to będą to nawet aż dwie pozycje. Data ta już od pewnego czasu krąży w sieci. Dlatego może nie być czymś nadzwyczajnym. Jednak informacja o drugiej książce jest już nowością.
Może tu chodzić o pierwszy tom Ognia i Krwi, zbioru zawierającego historie o przeszłości świata znanego z Pieśni Lodu i Ognia. Sam autor nie jest do końca pewien, który tom miałby ujrzeć światło dzienne jako pierwszy. Myślimy jednak, że fani pisarza doskonale wiedzą, czego chcą.
Wszystkie dotychczasowe książki Martina znajdziecie tutaj.