Żar to debiutancka powieść Weroniki Mathii, która ukazała się nakładem wydawnictwa Czwarta Strona. No i już mogę Wam powiedzieć jedno – no, no, no! Jestem ciekawa kolejnych książek tej autorki, bo ta wciągnęła mnie raz, dwa!

Żar czeka na Ciebie na taniaksiazka.pl

Mamy upalne lato. Nastoletnia Lena w opuszczonym, a jak wieść gminna niesie także nawiedzonym, domu wyznaje miłość Rafałowi. Wieczorem chłopak popełnia samobójstwo. Następnego dnia to ona znajduje ciało. Dwadzieścia lat później w tym samym domu dochodzi do tragedii. Umiera dziewczyna syna Leny, a chłopak znika bez śladu. Matka próbuje go odnaleźć. Tak samo jak aspirant Jakub Zommer szuka mordercy siostrzenicy. Oboje podczas poszukiwań muszą zmierzyć się z traumami, które mimo upływu lat tkwią w nich niczym drzazgi. Niewielka miejscowość skrywa wśród mieszkańców wiele historii i jeszcze więcej mrocznych tajemnic.

Żar – recenzja książki

Na rynku mamy doprawdy multum kryminałów. Dosłownie do wyboru, do koloru. Weronika Mathia miała więc nie lada wyzwanie, by zaistnieć. Moim zdaniem poradziła sobie świetnie. Owszem, jak to w tym gatunku bywa, na pierwszym miejscu stawia się rozwikłanie zagadki. Ale ponadto w „Żarze” mamy do czynienia ze świetnym „tłem”. Każda rodzina ma jakiś sekret, problem, z którym musi się zmierzyć. Jakub Zommer problemy małżeńskie i poważany w policji ojciec, były prokurator, o którego wszyscy go porównują. Lena wychowuje nastoletniego syna, który nie jest tak krystaliczny, za jakiego go ma. Zmarła Kasia mimo młodego wieku również nie miała łatwo. Każdy z nich ma coś do powiedzenia w tej historii. No i skąd ta ćma na okładce??

Czas w książce płynie dwutorowo. Mamy to, co dzieje się tu i teraz, ale także wydarzenia z przeszłości. Łącznikiem zdaje się być ten tytułowy, lejący się z nieba żar nie do zniesienia, który zdaje się wpływać na zachowanie i emocje bohaterów. A tych tu doprawdy nie brakuje. W ogóle mam wrażenie, że gatunek jest dość przypadkowy, acz doskonale wybrany po to, by pokazać ludzką naturę, do czego doprowadzić może cierpienie, kłamstwo, a także brak wsparcia.

Serio, to naprawdę udany debiut. Z pewnością sięgnę po kolejną książkę tej autorki. Rozbudowana historia, świetny, przyjemny język i styl. Cieszę się, że ta książka trafiła na moją półkę, mimo obawy przed debiutem. Ale hej! Każdy kiedyś debiutował, prawda? Jeśli tylko macie akurat apetyt na taki kryminalny dramat albo dramatyczny kryminał – Żar jest pozycją dla Was.

Książkę Żar znajdziecie tutaj.

Moja ocena
  • 8/10
    Jak mocno książka mnie wciągnęła? - 8/10
  • 8/10
    Jak oceniam styl pisania, język i warsztat autora? - 8/10
  • 8/10
    Czy książka trzyma w napięciu? - 8/10
8/10

Fragment recenzji

Na rynku mamy doprawdy multum kryminałów. Dosłownie do wyboru, do koloru. Weronika Mathia miała więc nie lada wyzwanie, by zaistnieć. Moim zdaniem poradziła sobie świetnie. Z pewnością sięgnę po kolejną książkę tej autorki.