Trzeci sezon Amerykańskich Bogów – zwiastun!
Amerykańscy Bogowie to pozycja doskonale znana dla wszystkich fanów twórczości Neila Gaimana. Ponadto tytuł ten z pewnością nie jest obcy także wielbicielom literatury fantasy. Książka cieszyła się ogromnym zainteresowaniem wśród czytelników od lat, teraz jednak przeżywa swój renesans za sprawą serialu. Jego emisja rozpoczęła się w 2017 roku, a obecnie odbiorcy będą mieli okazję podziwiać już trzeci sezon Amerykańskich Bogów. Światło dzienne ujrzał właśnie pierwszy zwiastun najnowszego sezonu. Krótki trailer już wzbudził zachwyt wśród fanów Gaimana. Ponieważ jak zauważyli, twórcy wracają do korzeni i najwidoczniej postanowili, że lepiej trzymać się mocniej fabuły książek.
Trzeci sezon Amerykańskich Bogów – kilka słów o produkcji oraz zwiastun
Warto tutaj wspomnieć, że sezon drugi nie wzbudził zbyt dużego entuzjazmu wśród widzów. Fani zarzucali twórcom, iż ci za bardzo „odlecieli” i stworzyli serial, który bardzo słabo związany jest z książką. Jak widać, producenci posłuchali krytycznych głosów i wzięli sobie uwagi widzów do serca.
Tym razem odbiorcy będą mieli okazję zobaczyć młodego Cienia, który uciekając przed swoją przeszłością, udaje się do niewielkiego miasteczka. Tymczasem sprawa wcale nie jest taka prosta, ponieważ od przeznaczenia nie da się tak łatwo uciec. Wszystko więc wskazuje na to, że w trzecim sezonie fani prześledzą drogę Cienia do zaakceptowania tego, kim naprawdę jest.
Na tę chwilę nie wiadomo jeszcze, kiedy najnowsza produkcja miałby ujrzeć światło dzienne. Choć w sieci krążą informacje, że premiera przewidywana jest na początek 2021 roku.
W Polsce widzowie mogli oglądać serial na Amazon Prime Video Polska oraz na kanale AXN Black. Do tej pory na ekranach pojawili się m.in.: Ricky Whittle jako Cień, Ian McShane jako Pan Wednesday, czy Emily Browning jako Laura Moon oraz Pablo Schreiber jako Szalony Sweeney.
Nie pozostaje nam więc nic innego, jak cierpliwie czekać na trzeci sezon Amerykańskich Bogów. Ja jestem bardzo ciekawa, czy śledzicie tę adaptację. Ponadto, aby umilić sobie czas oczekiwania, warto sięgnąć po książki Neila Gaimana, których jeszcze nie czytaliście. Tymczasem poniżej podrzucam Wam obiecany zwiastun. Dajcie znać, co sądzicie!