Czytelnictwo w Polsce i Stanach Zjednoczonych
Czytelnictwo w Polsce, przełożone na procenty, nie prezentuje się najlepiej. I wiadomo o tym nie od dzisiaj. Niedawno Biblioteka Narodowa ogłosiła wyniki badań czytelnictwa w naszym kraju za rok 2015. Wynika z nich, że jedynie 37% Polaków w ubiegłym roku przeczytało przynajmniej jedną książkę. Są to, co najmniej, zatrważające dane.
Czytelnictwo w USA
Podobne badanie odnośnie czytelnictwa przeprowadzono również w Stanach Zjednoczonych. I co się okazało? Otóż, Amerykanie czytają ponad dwa razy więcej od naszych rodaków! Badaniami zajęło się PawResearchCenter. Pokazują one, że przeciętny Amerykanin w ciągu roku czyta 12 książek. Co więcej, aż 73% mieszkańców USA przeczytało w tym okresie przynajmniej jedną powieść. Wynik ten nie jest jednorazowy. W latach ubiegłych w Stanach Zjednoczonych wyglądał on podobnie. W roku 2011 słupki czytelnictwa sięgnęły nawet 79%!
Wśród najpopularniejszych wersji książek są oczywiście te tradycyjne – papierowe. Aż 38% Amerykanów oświadcza, że czyta jedynie na papierze. Wersje elektroniczne zdecydowanie nie należą do ulubionych opcji. Zaledwie 6% przyznało się do czytania jedynie e-booków. Natomiast 28% twierdzi, że korzysta i z tradycyjnych wydań i z tych bardziej nowoczesnych, jakimi są elektroniczne książki.
Porównując wyniki badań czytelnictwa w Polsce do tych ze Stanów Zjednoczonych, trzeba przyznać jedno. Akcja Narodowego Czytania jest jedną z lepszych, które z pewnością wpłyną na poprawę tych „osiągnięć”. Z czego wynika tak ogromna różnica? Trudno powiedzieć. Jedno jest pewne. Wyniki polskiego czytelnictwa nie prezentują się zbyt dobrze.
A może wy macie jakieś ciekawe pomysły? Co zrobić, by Polacy chętniej sięgali po książki? Może macie jakąś ciekawą teorię, która wyjaśniałby, dlaczego poziom czytelnictwa w naszym kraju jest na tak niskim poziomie?