Jack Reacher na małych ekranach!
Jack Reacher na małych ekranach ucieszy wszystkich miłośników przygód byłego wojskowego. Poza tym powody do zadowolenia mają także wielbiciele twórczości Lee Childa. Ponieważ to właśnie on stworzył kultową już serią z Reacherem w roli głównej. Jak z pewnością orientuje się większość z was, książki z tym bohaterem doczekały się już ekranizacji w wersji kinowej. Wtedy widzowie na wielkich ekranach mieli okazję podziwiać w roli głównej Toma Cruisea. Warto też wspomnieć, że dwa filmy z jego udziałem zarobiły ponad 380 milionów dolarów. Co ciekawe sam aktor nie przypadł do gustu twórcy książkowej postaci, Lee Childowi. Autor argumentował to w ten sposób, że Cruise nie ma odpowiednich warunków fizycznych do tej roli. Jak bowiem wynika z literackiego opisu, Reacher był niemal dwumetrowym twardzielem z kwadratową szczęką. Teraz jest szansa na to, by w tej roli obsadzić kogoś bardziej pasującego do opisu. Zainteresowani? Koniecznie czytajcie dalej, by poznać więcej szczegółów!
Jack Reacher na małych ekranach – kilka słów o nowej produkcji
Internet właśnie obiegły pogłoski, że przygody byłego wojskowego z detektywistycznym zacięciem pojawią się na srebrnym ekranie. Ponieważ Amazon Studios nabyło od Skydance i Paramountu prawa do ekranizacji serialu. Na stanowisku showrunnera zasiądzie Nick Santora, który będzie jednocześnie producentem wykonawczym. Ma on na koncie m.in. sukces z produkcją Prison Break. Skazany na śmierć. A patrząc na to, jaki sukces osiągnęła, fani literatury Lee Childa mogą być spokojni. Warto tu również dodać, że cały projekt powstaje w trybie script-to-series. To oznacza, że jeśli tekst zostanie zaakceptowany, do produkcji trafi od razu cały sezon.
Czy Jack Reacher na małych ekranach odniesie taki sam sukces jak jego kinowe wersje? My jesteśmy przekonani, że tak. W końcu do zaadaptowania jest mnóstwo przygód bohatera, a książki Lee Childa do dziś cieszą się ogromnym zainteresowaniem wśród czytelników. Jesteśmy ciekawi, kto Waszym zdaniem powinien wcielić się w tę rolę na małym ekranie, więc koniecznie dajcie nam znać!
Tymczasem wszystkich zainteresowanych książkami Lee Childa odsyłamy tutaj.
