Kapitularz Diuną – ostatni tom kultowej serii w nowym wydaniu

Po informacji o rozpoczęciu prac nad adaptacją Diuny przez Denisa Villeneuve, Dom Wydawniczy Rebis rozpoczął wydawanie Kronik Diuny w nowej oprawie graficznej. Kapitularz Diuną kończy sześciotomową serię i już dostępny jest w sprzedaży. Kroniki Diuny w nowym wydaniu miały w całości pojawić się na miesiąc przed premierą filmu i tak też się stało. Niestety adaptacja Diuny została przesunięta o rok z uwagi na wszechobecną pandemię koronawirusa. Jednak nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło. Dzięki temu mamy dużo czasu na odświeżenie bądź zapoznanie się z tą obszerną, kultową serią autorstwa Franka Herberta. 

Kapitularz Diuną – ostatni tom kultowej serii w nowym wydaniu

Kapitularz Diuną

Kapitularz Diuną jest szóstym, ostatnim tomem serii Kroniki Diuny. O książce, która rozpoczęła przygodę w uniwersum stworzonym przez Franka Herberta, słyszał na pewno każdy, kto obraca się w kręgach literatury fantastycznej. Diuna wraz z kolejnymi tomami zdobyła wiele prestiżowych nagród. Tym samym uznawana jest za jedno z dzieł wszechczasów, które każdy powinien znać. Dzięki Wydawnictwu Rebis mamy teraz okazję zapoznać się z przygodami Paula Atrydy w pełnej krasie.

Kapitularz przechodzi transformację, która daje nadzieję na wznowienie zbiorów melanżu i zdobycie przez Bene Gesserit dominującej pozycji we wszechświecie. Z tego względu członkowie zgromadzenia czują nóż na swoim gardle. Matka przełożona, Darwi Odrade, próbuje ocalić swoje siostry. Aby tego dokonać, korzysta ze swoich ostatnich atutów: Murbelli oraz Duncana Idaho.

Kapitularz Diuną możecie zamówić w tym miejscu.

Nowe wydanie Kronik Diuny, kultowej serii science fiction

Szczęśliwi posiadacze nowego wydania Kronik Diuny mają teraz możliwość dokupienia specjalnego, dedykowanego pudełka do całej serii. A co! Niech ładnie się prezentuje na naszych półkach.

Rebis uchyla również rąbka tajemnicy i zapowiada wydanie we wrześniu 2021 roku książki Duke of Caladan autorstwa Briana Herberta i Kevina Andersona.

A Wy drodzy czytelnicy, jesteście fanami pióra Franka Herberta?

Autor artykułu: Robert Rejmaniak

Powiązane artykuły: